Wybitny co prawda nie jest ale i tak przewyższa produkcją i wartością intelektualną większość wypocin polskiego kina. Niech obsada cię uprzedza, nie zawsze Więckiewicz i Musiał to przepis na porażkę, bynajmniej nie w tym przypadku. Jako minus można wskazać wszechobecny chaos wątkowy i dość sztuczne dialogi ale całość zamyka się dość dobrze. Ciekawi mnie natomiast wizja neo-komunistycznej Polski, jako kraju skorumpowanego służbami i centralnie sterowaną gospodarką, ale kraju gdzie przyszła Warszawa przypomina Mannhattan, a ludzie nie narzekają na przytłaczającą biedę. W oczekiwaniu na sezon 2(?) Polecam obejrzeć serial jeszcze raz, trudni wyłapać wszystko i nie zgubić wątku po drodze.