Książka Kinga rewelacyjna, długo czekałem aż ktoś wreszcie zekranizuje i kiedy się dowiedziałem że powstaje serial nie mogłem się doczekać. Ekranizacje Kinga mają fatalną reputację(oczywiście są wyjątki jak Zielona Mila, Skazani na Shawshank czy Lśnienie) i miałem pewne obawy. Niestety potwierdziły się. Dialogi są poprowadzone tragicznie, wyglądają blado nawet przy Ukrytej Prawdzie a to już jest wyczyn. Mimo iż lubię Jamesa Franco to tu ledwo da się go oglądać. Akcja skacze z miejsca na miejsce, nie ma kompletnie rytmu, jedynie klimat lat 60 jako taki zachowany. Jeden odcinek oglądnięty i na tym koniec. Szkoda.