Jestem fanem tego serialu ale od 5 sezonu zaczynało sie odsmażać stare kotlety..nic nowego tylko zmiana miejsc i zmiana postaci...
4 sezony były wrecz cudowne ogladalem je z zapartym tchem..
8 sezon rozkreca sie..zobaczymy czy na dobre.
I oby ten sezon był ostatni..ale nie mi to oceniać.
Racja, że 5 i 6 sezon były słabe, ale przecież 7 sezon jest genialny!
Akcja, świeży(wreszcie skończyli z CTU) i na dodatek z niecierpliwieniem
czeka się na następny odcinek. Jeszcze nie zacząłem oglądać 8 serii bo wole
poczekać aż wszystkie odcinki zostaną wyemitowane, bo bym nie wytrzymał
tygodniowej przerwy między odcinkami.
5 sezon słaby ?? W sumie nie będę się kłócił, każdy trochę inaczej na to patrzy, nie wszyscy mamy takie same gusta. Ale 5 sezon przez większość jest uznawany za najlepszy. Co do 6 zgodzę się, nie powiem że zły, ale najmniej zarąbisty :)
Z 7 tak, masz rację, imo jeden z najlepszych sezonów, z resztą sam Kief uważa go za najlepszy. Chociaż nie wiem co myśli o 8, ale wydaje mi się że gdzieś czytałem wywiad w którym wypowiadał się, że szykuje się kolejny świetny sezon serii (mówię o 8).
Ogólnie mówiąc, jak dla mnie mogą robić ten serial jak najdłużej :)
Niewątpliwie 6 sezon był najsłabszy.
Co do piątki, to uważam serię za bardzo dobrą, podobnie jak pierwsze cztery oraz siódmą, ale bardzo odczułem fakt, że regularnie pojawiał się w nim z grona "starej ekipy" wyłącznie Bauer, za co oczywiście duży minus. O ile w ciągu pierwszych czterech sezonów stopień śmiertelności ważnych postaci był odpowiedni, tzn. dość wysoki, to zabicie w 1 odcinku 5 sezonu nawet kultowego Davida Palmera, Tonego Almeidy i Michelle Dessler było dla mnie zdecydowanym przegięciem. Aktualnie mamy w serialu Jacka i Chloe (+Kim w jakiejś symbolicznej roli), a poza nimi przerażająco olbrzymią hordę nowych bohaterów. Przez to ósma seria nie ma już prawie nic wspólnego z pierwszą, choc serial jest wciąż ten sam. Jeśli chodzi o zalety piątki, to z pewnością należy wymienić kapitalną kreację Christophera Hendersona (jeden z niewielu godnych przeciwników Bauera), pomysłowe wykorzystanie Charlesa Logana, a także oczywiście tzw. main plot.
Jeśli serial będzie utrzymywał poziom siódemki, a akcja poszczególnych sezonów będzie osadzona w dość krótkich odstępach czasowych (żeby Jack nam nie dojechał do 60-tki), to jestem za kontynuacją. Jeżeli natomiast z braku pomysłów, powstawać będą takie zlepki jak sezon szósty to zdecydowanie życzyłbym sobie i Wam, żeby ósmy był ostatnim.
Cześć Demol!
Dodam, że ratunkiem dla serialu był Tony Almeida, ale niestety go wywalili, chociaż stworzył najlepszą kreacją w ostatnim sezonie (dla mnie przebił nawet nawet Jonasa).
Sorry!!! Pomyliłem się! Chyba do końca życia sobie tego nie wybacze. Miałem
na myśli 4 i 6 sezon. 5 rzeczywiście był dobry, zaraz po 7 i 1. Nie zgadzam
si ze stwierdzeniem, że zlikwidowanie starej ekipy w 7 sezonie to minus.
Mnie zaczęły one już nudzić. Mam nadzieję że powstanie 9 sezon lub
chodziarz pełnometrażówka (ale lepsza niż "wybawienie")
P.S.
Oglądaliście już pierwsze odcinki 8 sezonu?? Ja czekam aż skończy sie
emitowanie, bo tydzień między odcinkami to zdecydowanie za długo (traci się
wątek) Czekam na opinie.
Jak czekasz z oglądaniem, to radziłbym tutaj na fora nie zaglądać, w niektórych tematach roi się od spoilerów :P Przeczytasz coś i zepsujesz :P
UWAGA SPOILER (7 sezon)!!!!
Ufam ludziom, że ostrzegają przed spoilerami. Choć muszę Ci przyznać rację,
że przez fora wiedziałem o śmierci Bill'a Buhanan w 7 sezonie i to mi
trochę popsuło.