Najlepsza scena ktora wam zapadla w pamiec moim zdaniem
wiele ich bylo ale jedna z moich ulubionych to gdy prezydent wita sie z ludzmi i dziewczyna prosi o podanie jej reki z takim usmiechem a po chwili jej rysy zmieniaja sie i juz wiadomo ze nie jest taka slodka na jaka wygladala ... i ze miala w tym jakis cel. ciekawie zagrala aktorka choc miala w serialu bardzo krotka role
czekam na wasze opinie i spostrzezenia
POZDRAWIAM wszystkich fanow 24
Masz na myśli Mandy, tak? W sezonie 1 też była :)I też wcale nie tak krótko ;)
jak do tej pory objrzałem sezony 1,2,3,5. I najbardziej poruszyła mnie ostatnia scena 18 odcinka 3 serii.Szkoda Ryana.Jack to jednak koleś który zrobi wszystko!!!!!!!!!!!!!
Najlepszych scen bylo wiele :) Jesli o mnie chodzi, to beda nastepujace sceny(kolejnosc przypadkowa):
*******SPOILERY********
1. Gdy jack rozmawia z prezydentem na koniec 3 albo 4 odc III serii. W tej rozmowie wyjasnia mu, ze jedynym sposobem na zazegnanie niebezpieczenstwa wypuszczenia wirusa jest uwolnienie salazara. Potem jack wsiada do samochodu i wtedy taka muzyczka, ze az dreszcze przechodza
2. koncowka odc 3x18. To samo co poprzednik
3. W odcinku bodajrze 2x11, gdy okazuje sie, ze w otoczeniu prezydenta jest zdrajca. Ta atmosfera niepewnosci kto jest zdrajce. Swietne napiecie mi towazyszylo jak to ogladalem.
4. Odcinek 1x5 albo 1x6, gdy Teri dowiaduje sie, ze bohater grany przez Richarda Burgi`ego to nie ten za kogo sie podaje, tylko terrorysta i jeszcze jak on morduje w szpitalu kolezanke Kim.
5. Koncowka odcinka 3x2, gdy okazuje sie, ze Gael wspolpracuje z Salazarami
6. odcinek 3x6, gdy okazuje sie, ze Tony, Gael, Jack opracowali plan zdobycia wirusa i akcja Kylem Singerem i kokaina byla swingowana przez nich
7. odcinek 3x5, gdy Jack i Salazar zostali zmuszeni przez wiezniow do gry w ruska rulerke (wiedzialem, ze klawisz wypadnie z gry jako pierwszym nie wiem skad, poprostu wiedzialem)
Pozniej jeszcze cos dodam jak mi sie przypomni.
P.s Kto byla Mandy, bo jej nie pamietam za bardzo? Czy to byla ta w pierszej serii, co ukradla w samolocie dokumenty temu fotoreporterowi i rozbila tez samolot, dobrze mi sie kojarzy?
Dla mnie koniec odcinka 5x12 - śmierć Edgara, oraz 5x13 śmierć Tonyego. Jedynym filmem w którym również się tak wzruszyłem był ojciec chrezstny i śmierć Vito Corleone.
ja wlasnie jestem po 5x12 i tez poruszala mnie smierc edgara a jak przeczytalam ze w nastepnym zginie tony to...... dobre bylo tez jak strzelil tej kobiecie w noge zeby ten christian czy jak on tam mial powiedzial jak zdobyc pozostale pojemniki a jego to nie ruszylo. fajan byla wtedy mina jacka.
8. odcinek 2x2, gdy jack zabija swiadka koronnego w CTU LA, strzelajac mu headshota i ta reakcja masona. Swietne.
P.S. Nie zauwazyliscie pewnej prawidlowosci przy podawaniu najlepszej sceny? Mianowicie nikt nie wskazal sceny z udzialem kim. Ciekawe dlaczego? :D
Hehehe, to ja wskażę. Kim przed lustrem w chatce tego maniaka od schronu :D Piękna scena ^^
A tak na serio jednym z moich ulubionych momentów jest pojawienie się Tony'ego w 4x07 bodajże i uratowanie tyłka Jackowi i Audrey ^^
A poza tym, to mógłbym jeszcze godzinami wymieniać :P
Pamiętam moje zaskoczenie z III sezonu, to był chyba koniec 1. odcinka, kiedy to Jack wyciągnął swój ekwipunek i okazało się, że jest narkomanem. Wtedy scenarzyści najlepiej pokazali, że Bauer jest człowiekiem ze słabościami a nie superbohaterem, to naprawdę było takie.. ludzkie. Świetna scena.
pamietam scene z sezonu pierwszego jak prezydent miał zdecydowac o zyciu Jacka i jak płakał płakalam razem z nim....
pozatym jest wiele innych scen
np z sezonu 2 jak Jack rozmawia z corka prowadzac samolot mowi jej ze zginie oooooooo dalej nie bede opowiadac bo wiecie jak ta scena wygladala
wychodzi na to ze poruszaja mnie osobiste scenki:)
Ciężko wskazać najlepsze sceny, bo w 24 jest ich masa. Jeśli chodzi o moje ulubione, to:
sezon 1
*akcja Jacka w bazie Gainesa
*Pojawienie się Palmera w CTU i jego rozmowa z Jackiem
*Jack dowiaduje się, ze Victor Drazen żyje
*Ostatni odcinek, kiedy Nina mówi Jackowi, że Kim nie żyje i potem akcja w porcie.
*Ten sam odcinek:scena miedzy Jackiem i Niną
sezon 2
*Powrót "starego" Jacka-końcówka 1 odcinka
*wszystkie sceny pomiędzy Jackiem i Niną-po prostu uczta dla oczu
*Rozmowa Georga z Jackiem w samolocie i wcześniejsze opuszczenie przez Masona CTU
*odcinek 19 i sceny Między Tony'm i Michelle
*akcja w Koloseum
sezon 3
*pojawienie się Niny
*"przekonywanie":-)
*końcówka odcinak 18-Chappelle
*Kłótnie Między Jackiem i Tony'm najpierw w CTU, a potem przy budce telefonicznej.
*ostatni odcinek-Jack płaczący
sezon 4
*kultowy już rzut stołem i strzał w kolano w 1 odcinku
*pojawienie się Tony'ego
*akcja w szpitalu CTU i dylemat kogo ratować
*Chloe z karabinem:)
*Jack odchodzący w stronę wschodzącego słońca
sezon 5
*pierwsze spotkanie Jacka z Audrey po tak długim okresie czasu
*końcówka odcinka 13-wiadomo o co chodzi :-(
*Chloe z paralizatorem :P
*śmierć Hendersona
*rozmowa Jacka z Loganem w ostatnim odcinku
Zgodnie z moim wczesniejszym postem teraz dorzucam kolejne sceny.
Wlasnie obejrzalem 4x20.
*****SPOILERY**********
scena z 4x20:
gdy Jack przystawia pistolet do glowy chirurga operujacego Paula. I dalej jak Paul umiera.