Zaczęłam oglądać serial z polecenia, ale od drugiego odcinka mam bardzo mieszane odczucia. Jedyne co mi się podoba to mroczny klimat wokół księdza. W tego rodzaju produkcjach nie ma co doszukiwać się sensu, jednak cała społeczność mieściny, ich zachowania i dialogi są irytujące. Raczej nie dotrwam do końca...