Błąd, który wychwyciłem to gdy Patryk jest z Darkiem w Zielonej Górze to mówi, że wraz z zespołem ruszyli na Warszawe i tylko Mirek został, a w Warszawie dołączył do nich Korba. Ale jednak w 3 sezonie odbywa się zjazd absolwentów w Zielonej Górze to Korba zostaje zaproszony nie wiadomo czemu. a nikogo z pozostałych członków zespołu nie ma, nawet Mirka który mieszka w ZG.
Jako, że jestem fanem tego serialu, dorzucę coś od siebie do tematu :D
W pierwszym sezonie, kiedy Darek stara się o kredyt w "West Banku" zwraca się do pani w okienku "Alicja". W II sezonie tą samą panią zatrudnia u siebie w firmie jako księgową, lecz wszyscy zwracają sie do niej "Bacha".
Następne co mi przychodzi na myśl, to kwestia dotycząca "kazika". Ma on czarne tablice rejestracyjne, ale na przedniej szybie posiada naklejkę z numerem rejestracyjnym (takie naklejki stosuje się w przypadku nowych, białych tablic).
Spostrzegawczy z pewnością zauważą, że Darek nigdy nie zamyka "Kazika" na klucz.
W II sezonie, w 1 odcinku widać, że wszyscy się poprzenosili w inne miejsca. FESTER (zrezygnował z ogromnego biurowca, na rzecz skromniejszego budynku), Krysia i Warcisław przenieśli się do innego domku (a przecież w I sezonie, pod koniec serii była mowa, że od niedawna mieszkają w Piasecznie), Warsaw Music (zupełnie inna lokalizacja niż w I serii).
Darek i B27 w "Dzień Dobry TVN". Darek ogląda występ podopiecznych na telewizorze, w poczekalni DDTVN. Błąd. Na tym telewizorze nie ma dźwięku (miałem przyjemność być w studiu DDTVN), jest jedynie sam obraz. Ktoś mógłby powiedzieć, że rozmowę słyszy wprost ze studia. W poczekalni nie słychać o czym rozmawiają goście, którzy są przed kamerą.
Darek prowadzący audycję w "KRB FM". Z pokazanego fragmentu wynika, że Darek jest w studio sam. W dodatku popija sobie piwko. Błąd. Jak mogli pierwszy dzień w pracy zostawić Darka samego? :P
To chyba będzie na tę chwilę tyle, sporo wpadek, ale serial genialny. Uwielbiam :D
Jeśli chodzi o Bachę, to może być ksywka. :D
Zamykanie samochodów w serialach czy filmach nie występuje. :D
a z tym DDTVN ciekawą sprawą jest to, że do studia jechali kazikiem Nie mam zielonego pojęcia jak upcheliby w nim 6 osób ( zespół czyli 5 osób i Darek ). Wpadki nadają uroku serialom do momentu gdy nie są zbyt łatwe do wychwycenia ja większość wychwyciłem gdy oglądałem serial po raz trzeci.
Przypomniało mi się, że w ostatnim odcinku II serii Anka mówi, że jest w 3 miesiącu ciąży, a Marta w 6 tygodniu. W III serii to Marta rodzi pierwsza. Później jest Anka, której, wg słów Darka został jeszcze miesiąc, czyli urodziła w 8 miesiącu. A i jeszcze na początku tejże serii Patryk z Martą mówią Darkowi, że ciaża jest w 3 albo 4 (juz nie pamietam - przyp.red) miesiącu, a sami dowiedzieli się "niedawno, jakieś 3 tygodnie temu" ;P