Zapowiada się dobrze. Zobaczymy zaraz co dalej.

Masz rację - jest super :D a zaraz drugi odcinek :D

Poczekajmy jak się rozwinie akcja. Początek ciekawy, ale pierwsza jaskółka wiozny nie czyni...

Jest parę fajnych motywów, zobaczymy co dalej... Ale i tak LOST rządzi :-)

Naprawdę wciągający ;) Mam nadzieję, że akcja pójdzie wartko, bo za parę tygodni wyjeżdżam, a zaciekawił mnie.

Dalej jest tylko lepiej. A Lost to przy tym serialu pikuś jest.

dla mnie przeciętny, ale póki co oglądam...

No mnie juz prawie wciągnął ;] poczekamy do nastepnych odcinków, powinno być dobrze... Chyba polubie go tak samo jak loStA a i fajne kawalki lecialy w tych 2 pierwszych ;D

Na razie przeciętny. Mam nadzieję, że później akcja się rozwinie i czymś zaskoczy. W tej chwili nic mnie w serialu nie zaciekawiło. Szkoda.

No to jest dylemat - oglądać 4400 czy Chirurgów... Hm... Pierwsze 2 odcinki nie zrobiły na mnie jakiegoś piorunującego wrażenia - ot taki serial do pooglądania -. Mam nadzieję, że z każdym kolejnym odcinkiem serial będzie stawał się lepszy, chociaż jeśli chodzi o tematyke powiązaną z kosmosem to wydaje mi się, że na chwilę dzisiejszą (może oba seriale o, których zaraz napiszę idą też mniej pod S/F, bardziej pod obyczajowy, też) Smallville i Roswell są lepsze.

Ja już widziałem wszystkie 3 sezony - naprawde Lost przy tym i te ich halucynacje wypadają blado. A serial z odcinka na docinek jest naprawde coraz lepszy. Pierwszy sezon na DVD (5 odcinków) oglądłem za je JEDEN PO DRUGIM. Potem wziąłem trzy dni urlopu i oglądałem 2 i 3 sezon - aż oglądłem wszystko. Naprawdę warto. :)

DNO, DNO i jeszcze raz DNO! Ale oglądać będe ;)

Na ogół nie lubię SF, ale muszę przyznać, że ten serial mnie zaciekawaił. Choć arcydzielo, to to nie jest.