Siema co sądzicie o Emily? ja obejrzałem z 3 dni temu 14 odcinek i zaczyna Ona mnie ostro wku...iać, a jak was??
wg mnie jest denerwująca, ale strasznie przypomina Jennie Garth, zastanawiałam się czy nie są jakoś spokrewnione.. ma strasznie podobny do niej uśmiech i wygląd.
mnie ta panienka juz strasznie dobija i wkurza tez mnie jej wątek i ogólnie dziwne bo nie bylo do tej pory nic na temat tego ze nagadala cos do naomi silver i ade na annie
mnie wkurza odkąd się pojawiła ale w ostatnim odcinku to już naprawdę ten jej "wstrętny" uśmieszek eh.... nie lubie Anne ale jej współczuje...;/ mam nadzieję że Emily wkrótce zniknie...;P
no strasznie wkurzajaca... odbiera Ann wszystko .... nawet jej chlopaka zabierze pewnie....
Jeju...jak ona mnie irytuje ! Po ostatnim odcinku byłam taka wściekła,bo ta cała Emily psuje wszystko w tym serialu.Za niedługo może Debbie wywali Annie z domu,bo Emily nastawi matkę przeciwko córce xD
W każdym bądź razie mam nadzieje,ze jak najszybciej wyjedzie.
było było :) opowiedziała im tz. naomi ade o tym ze niby annie strasznie je obgaduje i że mówi że są siakie i owakie ... itp. :) to było w tym odcinku jak dziewczyny pojechały na odnowę duchowa :)
Ja tę laskę bym normalnie z chaty wykopała jakby mi takie coś odwalała, wredne to jak nie wiem;d
noo ale za takie cos bez kitu wyrzucila bym ja z chaty niech wraca do siebie,,,,
Jeden odcinek, dwa z intrygami Emily to rozumiem ale ile czasu można to ciągnąć... to staje się nie interesujące tylko irytujące, po raz kolejny przez większość sezonu robią z Anne męczennice od której wszyscy się odwracają... ile razy można powtarzać ten sam schemat, bez sensu...
Właśnie, co to za przyjaciele co zawsze się od niej odwracają? Wiem że to tylko serial ale jak kogoś się zna dłuższy czas ( w tym przypadku 3 lata) to raczej powinno się jej wierzyć a nie dziewczynie którą znamy dwa tygodnie. Po za tym biorąc pod uwagę historie pomówień Anne powinny się trochę zastanowić. Nie powinnam chyba doszukiwać się logiki w tym serialu.
Mam nadzieję, że jak najszybciej cała ekipa przekona się jaka jest naprawdę Emily i dadzą jej ostro popalić . Bo naprawdę działa mi na nerwy cała ta sytuacja, chociaż to tylko serial:P
nie no przez Emily naprawdę jakoś nie mogę ogladąc serialu...;/ tak mnie wkurza (powtarzam sie wiem ale...). Myślałam, że Silver dostrzeże coś...tak samo Liam chociaż może jak ją zobaczył w koszuli u niego to moze cos mu zaswita ;p okaże się w następnym odcinku...
Jedną z rzeczy, które najbardziej mnie wkurzają w amerykańskich serialach dramatycznych, są właśnie postaci takie jak Emily, które pojawiają się nagle i z miejsca zaczynają widza irytować (by wspomnieć tylko Ethana w „Queer as Folk” i Olivera w „Życiu na fali”). Na szczęście zazwyczaj po kilku odcinkach ich prawdziwe oblicze zostaje zdemaskowane, więc wypadają z obsady i z reguły już nie wracają, ale w międzyczasie potrafią widzowi napsuć krwi. Warto przypomnieć, że w „90210” była już jedna wkurzająca postać, która notabene też się uwzięła na Annie – ten koleś, który ją szantażował po tym, jak pod koniec pierwszej serii potrąciła kogoś z jego rodziny.
no tak Emily jest denerwująca ale jakie emocje wywołuje jej postać.przynajmniej dzieki niej coś się dzieje
jak się tylko pojawiła wiedziałam, że nie będzie ciekawie. Mnie sam jej głos denerwuje. -.- dwie twarze - jedna taka słodka, że można się skręcić, a druga tak wredna, że nie do opisania. Dobrze, że reszta zrobiła z nią porządek.
czy tylko mi się wydaję czy w oryginalnym Beverly Hills 90210 była podobna postać. Niby koleżanka Kelly, której odbiło- też zrobiła sobie podobną do niej fryzurę i chciała być taka jak ona. Co prawda inaczej się skończyło ale zawsze :) Dla mnie postać Emily jest właściwie mieszanką tej dziewczyny (nie pamiętam niestety imienia) i Valerie- też niby kuzynka, która przyjechała na chwilę i nieźle namieszała- tyle, że została w serialu na dłużej :)