no muszę przyznać, że podobał mi się od początku do samego końca
SPOILER!!!
szkoda mi trochę Ivy, jej ulubione hobby, a teraz będzie miała do tego uraz ;/
ja narazie tylko dziesiec minut ogladaam, ale juz mi sie podoba odcinek :) a i jak narazie kibicuje Silver i Navidowi..zobaczymy dalej :P
Widać że ta Emily będzie miała świra na punkcie Liama, fajnie że złapali Cannona i było mi żal Naomi jak się rozpłakała. Szkoda że Oscara w ogóle nie było.
według mnie odcinek bardzo dobry.
miałam nadzieję, że Annie będzie wreszcie z Liamem, a tu jednak nie, ale jeszcze nie tracę nadziei
coś sądzę, że ta Emily będzie udawać Annie...
Ivy i Dixon - mógłby on jej już przebaczyć no, ale może niedługo, bo widać że mu na niej zależy, a co do Ivy to wreszcie nie wiem czy ją na serio te noga boli czy nie, bo na koniec wyrzuciła ten lód i pobiegła do samochodu tak jakby tylko udawała..
co do Cannona to dobrze, ze go złapali ale coś mam wrażenie, że z nim to jeszcze nie koniec, bo jak go policja wyprowadzała to miał na ustach ten złowieszczy uśmieszek...
a Adrianny to mi ani trochę nie jest szkoda, dobrze, że teraz wszystko wyszło na jaw, nawarzyła sobie piwa to niech teraz je wypije... kiedyś ja lubiłam i to bardzo i uważałam, że ona i Navid to wspaniała para, a teraz mam nadzieję, że wreszcie Navid ją rzuci i będzie z Silver....
Tak, też mi się wydaje, że ta kuzynka będzie podszywać się pod Annie. Co do Ivy, to udawała, bo bała się wejść na deskę po tym wypadku. I masz rację, ja też zauważyłam złowieszczy uśmieszek Cannona :D Ciekawe, czy będą ciągnąć ten wątek ...
są już napisy ;-)
a ja mam serdecznie dość tej całej annie. działa mi na nerwy, na początku sezonu było jej jakby mniej i miałam nadzieję, że tak pozostanie. ona i liam? wg mnie powinien zejść się z naomi. a odnośnie tej ostatniej - mam nadzieje, że z tym cannonem to już koniec, wystarczająco dużo przeze niego przeszła.
ciągle dziwi mnie, że to teddy okazał sie gejem.. szkoda, fajny był z niego flirciarz ;-)
i wreszcie ktoś utrarł nosa ade! wielka gwiazda ;-) choć to troche komplikuje jego plany z silver -.-
ja mam wrażenie, że ta cała emily wgl się ufarbuje na brąz, bo włosy jej się kręcą jak Annie i że naprawdę będzie ją udawała ;p
mi jednak szkoda Ade pomimo tego, że tak jej sodówa uderzyła do głowy.
w ogóle nie podobała mi się końcówka, to jak zostało to potraktowane - sprawa Annie&Liam&Charlie.
Ivy na bank udawała z nogą bo ma traumę, proste.
a apropo cannona to bałam się że naomi serio go ubije tym nożem :p
SPOILER!!!
Ja oglądałam zdjęcia do następnego odcinka(13) i Emily już miała brązowe włosy i ten epizod był o takim babskim weekendzie i dziewczyny były w saunie na zdjęciach była tam Naomi, Adrianna, Silver i... Emily a Annie nie było no chyba że ją przeoczyłam ale wątpię. Mam nadzieję że w następnym odcinku zobaczę Oscara<3
co do Ade to nie szkoda mi jej wcale, juz dawno miala szanse wycofac sie z tego wszystkiego, wiedziala ze zle robi z tym zeszytem ale jednak ciagnela to dalej bo przeciez jej twarz bedzie na okladce magazynu!! no to teraz widzi jaka byla tego cena :P
chcialabym zeby Annie byla z Liamem, chociaz nie kibicowalam im od poczatku..
SPOILER!!!!
Ja ogladalam zdjecia z 14 odcinka i widze ze Teddy przyszedl z Ianem na jakas impreze czy spotkanie ze swoimi przyjaciolmi i trzymal sie z nim za rece:)
http://www.bh90210-forum.pl/3x13-zdjcia-promuce-odcinek-vt3671.html
zdjęcia z kolejnych odcinków :)
Podobał mi się , ale jestem zła na to że Liam i Annie nie są ze sobą. Mi się wydaje że Charlie to jakiś psychol , po prostu jest za idealny, nie zdziwiłabym się gdyby specjalnie namieszał Liamowi rodzinnymi gadkami w głowie ,
Kuzynka Annie też jest jakaś walnięta, pewnie będzie tak jak ktoś już pisał wyżej że bd miała fioła na punkcie Liama . ach , czekam na następny odcinek,
Podobał mi się też... :)
Tez jestem zła że znów Liam i Annie nie są razem, mogli być chociaz na chwilee no/ a tu zawsze dupa... i znow pewnie Annie bd chodzic jak taka płaczka smutna-co mnie wkurza cholernie;/
Co do Emilly, to będzie jedną z tych osób, która każdego widza będzie wściekać, jak nie wiem co..
Charlie - eee, dla mnie to jeden z tych pozytywnych bohaterów, do samego końca, chyba, że zemsta będzie słodka, on wydaję mi się taki, który trzyma się zasad, a zasadą jego pewnie jest też, że kobietą się nie dzieli i albo zemści się na Liamie lub na Annie.
A no i Emilly zapewne zdradzi Charliemu, że między A, a L coś iskrzy (OMG , fajerwerki jak 4 lipca;) )
Adriana - nudna jak flaki z olejem.. Ale teraz poleci do przyjaciół z powrotem i o ja biedna nieszczęśliwa...
Silver i Naomi - bardzo realnie zagrały w scenie z P. Canonem , świetnie bym rzekła
Navid, mimo wszystko powinien kopnąć Adrianę
Ivy - no tak trauma
Powinien Dixon jej wybaczyć, gdyż tworzyli na prawdę dobrą parę,
Teddy - nie jestem homofobem, ale nie interesuje mnie jego wątek - po prostu jakoś nuuudzi mnie...
Emily bd próbowała być z Liamem pewnie..
szkoda mi Annie i Liama, ale i tak za pewne ze sobą bd kochają się ..
ale ten odcinek jakoś do mnie nie przemówił, za dużo tego zlego wszystkiego..
napisy które są na iitv. info przy odcinku rozbrajają mnie .
Narkaszparka ? Superkowo ? Ssie ? ;/
tez to zauwazylam..juz nie pierwszy odcinek tak tlumacza...kto to tlumaczy??? wogole kto uzywa takich slow????
ladnie wybrnelas z tego:) bo zaraz by sie pojawily teksty ze ktos tyle pracy w to wklada a my wymyslamy:)
a ja zadko ogladam z napisami..zazwyczaj ogladam odcinek jak tylko sie pojawi i ogladam go po angielsku, czasem tylko jak nie mam czasu ogladnac odrazu jak jest w sieci to wlaczam jakies dwa dni pozniej i wtedy juz sa napisy i ogladam z nimi:)
wszystko jest fajnie ale "narkaszparka" w ustach Navida brzmi tak gejowsko, ze nie moge tego zniesc :/