PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=479108}

90210

2008 - 2013
7,0 40 tys. ocen
7,0 10 1 40121
5,0 4 krytyków
90210
powrót do forum serialu 90210

90210 było pierwszym serialem jaki w ogóle zaczęłam oglądać. Jestem z bohaterami od samego początku. Troche
później doszła Plotkara. I szczerze... dla mnie się coś skończyło. Oczywiście te seriale nie były jakimiś arcydziełami, ale
na finale 90210, jak i na finale GG, bardzo płakałam. Po prostu tak się zżyłam... Będę tęsknić za tym serialem!

ocenił(a) serial na 10
asfalcik

Dokładnie, czuję to samo. Płakałam jak bóbr, mimo, że właściwie wszystko skończyło się dobrze. Oglądałam serial od początku, po tylu latach zżyłam się z bohaterami, ciężko wyobrazić sobie, że to już koniec. Nie mniej jednak, pomimo, że serial nie był arcydziełem,a kilka wątków było niepotrzebnych, przejaskrawionych i nierzeczywistych, dla mnie zawsze będzie najlepszym serialem, przy którym dorastałam.

Annie i Liam razem, to chyba mnie osobiście najbardziej cieszy oraz druga para Adrianna i Navid. Fajnie, że nie sparowali wszystkich na siłę, że zostało kilka niedopowiedzeń, może kiedyś doczekamy się odcinków-10 lat później i dowiemy co stało się z Silver, Dixonem, Tedym i całą resztą :)

ocenił(a) serial na 7
asfalcik

90210 też było moim pierwszym serialem ;) Ale jeżeli mam być szczera, finał "Plotkary" przeżyłam bardziej. Z pewnością dlatego, że od jakichś dwóch sezonów 90210 mnie po prostu irytowało. Z każdym odcinkiem robiło się coraz głupsze. Cieszę się, że to zakończyli. I tak już nic mądrego by nie wymyślili. Bohaterowie też gdzieś zgubili pierwotną osobowość (z wyjątkiem Naomi, ją zawsze będę uwielbiać ;p). Dlatego też stracili dla mnie autentyczność, którą dało się odczuć w pierwszych odcinkach, wskutek czego nie przywiązałam się do nich. Gdyby serial utrzymał taki poziom, jak na początku, pewnie teraz też bym za nim płakała. Niestety, ostatnie sezony zniechęciły mnie do ukochanego niegdyś 90210.

asfalcik

Cześć wszystkim;)
Ja też się zżyłam,dziwnie myśleć, że to koniec. Chociaż fabuła była ostatnio mocno naciągana,to i tak szkoda;(

ocenił(a) serial na 8
asfalcik

Narzekałam dużo razy, że z tego serialu zrobiła się moda na sukces, ale kiedy oglądałam ten odcinek to ryczałam prawie cały czas. Z chęcią będę do niego wracać :)

ocenił(a) serial na 3
asfalcik

Obejrzyj One Tree Hill to dopiero zżyjesz się z bohaterami :) Najlepszy serial ever <3

ocenił(a) serial na 7
robipati

Potwierdzam!

ocenił(a) serial na 8
arwena70

Za One Tree Hill tęsknie do tej pory:) Ale po zakończeniu tego serialu też pozostaje dziwne uczucie pustki...

robipati

dołączam się!! jak dla mnie OTH to najlepszy serial tego typu:) ciagle ogladam go od nowa, a to że w 90210 pojawił się Jordan który ez grał w OTH to już wogole podnioslo moja ocene dla serialu 90210 :P :) polecam jeszcze "przyjaciół" - ale to dla tych co lubia komedie :)

ocenił(a) serial na 6
asfalcik

Właśnie obejrzałam do końca i szczerze? Był nawet niezły, poza nie którymi momentami. Gdyby 4 i 5 sezon był taki jak ostatni odcinek (mniej więcej) moja ocena byłaby wyższa.
Szkoda, że Annie nie powiedziała co dalej z bohaterami. Urwali tak, że teraz nikt nic nie wie. Szkoda również, że nie było zmianki o bohaterach drugoplanowych Ivy, Ethan, czy Debbie tak jakby nigdy ich nie było.

Najbardziej zniszczyli postać Silver, gdyby była ona taka sama jak w pierwszych sezonach byłoby super. Po co ona przespała się z Liamem albo zaczęła chodzić z Navidem. Przecież oni nie pasowali do siebie

Tak samo Dixon- już nie wspomnę, że on powinien nie żyć!!!
Liam również ja nie wiem co ten człowiek chciał od życia, prze 3 sezony nie był zainteresowany Annie a tu nagle puff i znów ją kocha
Zakończenie trochę podobne do starego BH 90210

Scenarzyści za bardzo skupiali się na rozwalaniu związków bohaterów niż na samej przyjaźni między nimi. Po co tworzenie związku tylko dlatego, żeby za dwa trzy odcinki z niego zrezygnować. Może dlatego, ze dzisiejsi ludzie tak robią? Zwłaszcza młodzi, wystarczy byle jaki powód i zrywają. A gdzie jest walka o miłość o bycie razem? Właśnie w serialu tego mi brakowało prawdziwego uczucia między bohaterami. Jestem z tych co wychowali się na Jeziorze marzeń z 2 lata temu obejrzałam wszystkie sezony i zakochałam się w nim. Bohaterowie serialu nie są płytcy, mają swoje problemy, ale mimo wszystko są razem tworzą zgraną paczkę przyjaciół, którzy mogą wspierać się nawzajem.

ocenił(a) serial na 6
mrowka1504

Najbardziej absurdalne pary serialu:

Dixon i Ade
Liam i Sydeny, Vanessa, i wszystkie dziewczyny z którymi był :P prócz Annie :D. Tylko czekałam. aż prześpi się z Ade :P

Lubiłam Dixona i Silver ale tylko w pierwszym sezonie.

Njaciekawszy wątek; Annie,Ivy
Brakowało mi w całym serialu takiego związku jaki był między Ivy i Rajem.



ocenił(a) serial na 7
asfalcik

ja również, tyle że ja zaczynałam od Plotkary, 90210 odkryłam pół roku później. Obydwa seriale kochałam tak samo. Strasznie żałuję, że już się skończyły :(
Jeśli chodzi o finałowy odcinek to o wiele bardziej mi się podobał niż ten Plotkary.
I cieszę się, że Naomi nie wróciła do Maxa! Teraz przynajmniej jest wolna i może mieć każdego, a taką Naomi uwielbiam! <3

asfalcik

Wszystkie sezony dostępne są na stronie - Zalukaj
Polecam