Jak Wam się podobał odcinek? Ja mam mieszane uczucia...Wątek z Vanessą został moim
zdaniem beznadziejnie rozwiązany...Oczekiwałam jakiegoś ciekawego zwrotu akcji szczerze
mówiąc, niezbyt się popisali. Alec gejem...wow! :) I Riley, tyle robi dla Annie...Chciałabym, żeby byli
razem już zawsze, bardzo podoba mi się ta para:)
Ja muszę również przyznać, że wręcz pokochałam Riley'a! Może przesadzam, ale naprawdę polubiłam tę postać jak mało którą i masz ci los! Na pewno go uśmiercą, bo mała Annie przecież musi od życia porządnie oberwać po dupie! A serial to oglądam z przyzwyczajenia. Jestem od początku z nim i tak trudno odłożyć go i przestać, mimo, że inteligencją nie grzeszy! :) Ja także wyczekuję 90210 i PLL! <3 Do Lying Game podchodziłam już kilkakrotnie, ale cały czas sobie powtarzam, że jak będę miała więcej czasu to będę oglądać i nazbiera się więcej odcinków, także nie będę musiała na nie czekać z utęsknieniem i tak mi zleciał pierwszy sezon :) Pewnie się zbiorę jak dojdą do 3 :)