... w domu bohaterów pojawiają się starzy kumple jednego z głównych bohaterów (myślałem,że Williego).
Oni są MUZYKAMI i tworzą zespół muzyczny, a główny bohater grał z nimi w latach młodości ale potem odszedł.
I w tym odcinku jest taki jakby mini koncercik tego zespółu. Kilka różnych piosenek w skrócie i jedna gdzie jakiś gościu śpiewa ją sam przygrywając tylko na klawiszu.
I ta piosenka jest do jego..."syna" (?) O imieniu Jesse.
I on coś tam śpiewa, że dla tego syna zrezygnował z kariery itd.
Ale przejrzałem opisy odcinków ALF-a i nic tam takiego nie znalazłem. Tak samo nie znalazłem w biografii, żeby Willie grał kiedyś w jakimś zespole.
Wiem, że to był serial taki 'plastikowy' (kręcony w zamkniętym studio, żadnych plenerów i wychodzenia na zewnątrz). Była rodzinka, były jakieś dzieciaki. I przez lata myślałem, że to ALF... ale jak przyjrzeć się faktom to chyba jednak nie ma szans na jakiś związek z ALF-em :/
Ktoś kojarzy z jakiego to serialu?