Ten serial jest tak nierealistyczny, że powinien być w kategorii s-f.
Każdy nastolatek w tym dziele zachowuje się i wypowiada co najmniej jak 50letni gość, po 3ch rozwodach, tonący w alimentach, uzależniony od alkoholu roszczeniowy cwaniak. Policja przeprasza za zatrzymanie mordercy, psycholog na rozmowę z zabójcą przynosi czekoladkę z piankami, w szkole jakas gó...ara wrzeszczy na dwójkę policjanów. Jprd, tego nie da się oglądać. Hannibal Lecter przy tych dzieciach to amator. Żenujący scenariusz.