Bardzo lubie serie NCIS, podstawowa , potem los angeles czy nowy orlean ale tooo jest straszne kiepskie :/ Myslalam ze bedzie podobny do havai 5-0 tyle ze w wojskowych realiach ale no naprawde ciezko sie oglada.....miejscami az mnie irytowal infantylnoscia. Szkoda bo uwielbiam seriale osadzona na hawajach

Za każdym razem gdy leci czołówka, mózg mi podpowiada muzykę z Hawaii 5-O....

I wkurza mnie że ignorują istnienie tego oddziału pomimo że McGarreta już tam nIe ma.
Jakiś grzecznościowy crossover powinien być. W Końcu Kensi była goście na Hawajach kiedystam

ten nachalny związek lezbijski w kazdym odcinku do porzygu :/

Widzę tam tylko jedno, homopropagandę i takie tam zagadki kryminalne jak w serialach z Polsatu czy TVN