Jeśli chodzi o całusa w policzek to 7x02

3x08 Under Covers, tu to dopiero sie całują :P

3x08 Under Covers, tu to dopiero sie całują :P

Szkoda, że tylko udają

Mam nadzieję, że niedługo nie będą udawali, mówią że to rok Tivy także czekam niecierpliwie :D bo ile to już można, od 3 sezonu iskrzy. W innych serialach szybciej im to idzie w takim Bones, Castle, New Girl, House itd Jak oni się wreszcie zejdą to chyba szampana sobie kupie :P

Między nimi iskrzy od pierwszego spotkania ;D Mogliby się zejść, fakt. Z drugiej strony nadal nie wyjaśniono (chyba, ze w 10 sezonie, bo ja jestem na końcówce 9) co Tony robił w nocy mieszkaniu Zivy (mowa o tym w 1 odcinku 4 sezonu) czy co było w Paryżu. ;)

Do tej pory nie wiadomo, a jestem na bieżąco. Ale zdecydowanie "coś" tam było, w Paryżu to troche sie poplatali w zeznaniach kto w końcu spał na tej kanapie :P a w 1 odcinku 4 sezonu z tymi fotami też bardzo ciekawe. Może specjalnie tak to zostawili, żeby oglądającym podziałać na wyobraźnie? :)

Dlatego wydaje mi się, że w Paryżu też coś mogło być, zwłaszcza, że Tony mówił do Zivy, że wyglądała jakby jej było wygodnie i oboje się przy tym uśmiechali.
Jeśli takie było zamierzenie, żeby podziałać na wyobraźnie, to im się udało. Jestem bardzo ciekawa jak to się dalej potoczy i rozwinie. :)

"I’ve met a lot of real NCIS agents. The women are pretty; I’m surprised at how pretty these agents are. A lot of them are married; a lot of them are married to each other. It’s an interesting dynamic, and our cast really reflects the dynamic and just thinking of that, I may have to marry one of them." - Don Bellisario
Może tak? :P

Ja to nie wiem, ale ja to chyba bym nie chciała żeby oni byli razem w trakcie serialu. ja uwielbiam jak oni się ze sobą droczą a jednocześnie wspierają w ciężkich chwilach. Lubie jak między nimi iskrzy, ale jakby byli razem to już ten serial byłby taki monotonny. Chciałabym żeby byli razem ale w ostatnim sezonie takie zwieńczenie ich gierek to by było-ale to tylko moje zdanie. :-)

A ja myslę, że gdyby byli razem to nadal by się droczyli i to by było świetne :)
Zgadzam się z poprzednimi osobami, że odc 4x01 oraz Paryż dobrze działają na wyobraźnie!!!

Też tak uważam:D dopiero by było jakby byli parą i Zivie coś by nie podpasowało, bardzo chciałabym to zobaczyć:D w ogóle to jak opiekowali się dziećmi Vance'a było urocze:D no i oczywiście na wyobraźnię działa ostatnia rzeczy z listy Tony'ego
"Co zrobić przed śmiercią"- Powiedzieć jej!:D

Uwielbiam ostatnią rzecz z jego listy! :D zresztą Paryż również

wiem:P