...niż w przypadku Kate. Kate był jakby to ująć bardziej pocieszna, przez co i bardziej kobieca, a ta cała Ziva wszystkich tylko kopie i strzela przesłuchuje. Jak dla mnie robocop w spódnicy.
Zresztą w relacjach z Tonym moim zdaniem Kate wypadała lepiej. Oczywiście widzom powoli parka zaczęła się nudzić więc dodano bardziej zmilitaryzowaną babkę przy której Tony wygląda jak jakać za przeproszeniem "cipuszka" ;)