Camile nie mieszkali. Tony'emu wybuch bojler w mieszkaniu (odcinek 1x10)i przez miesiąc miał nie mieć ciepłej wody i ogrzewania. Był środek zimy i Tony poprosił Gibbsa by mógł zamieszkać na ten czas. Z rozmowy wynikało, że już wcześniej raz Tony nocował u Gibbsa.