PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=716662}

Agentka Carter

Agent Carter
7,5 13 104
oceny
7,5 10 1 13104
6,6 5
ocen krytyków
Agentka Carter
powrót do forum serialu Agentka Carter

1x06

ocenił(a) serial na 8

Nie wydaje wam się, że Doctor Ivchenko jest bazowany na Doctorze Faustusie?

ocenił(a) serial na 6
MaciekR94

Faktycznie tak prawdopodobnie jest.
Co do samego odcinka to znowu wrócili do tego co było w serialu fajne czyli intrygi, działania wywiadowcze, a nie bezsensowne strzelaniny rodem z dzikiego zachodu. Co prawda SSR, która niby ma być tajną elitarną organizacją najpierw wojskową, a potem wywiadowczą sprawia wrażenie składającej się z największych naiwniaków oraz debili USA w tamtych czasach, aż dziw bierze że Rosja już w czasie wojny nie zinfiltrowała doszczędnie całego USA(ale w sumie nic dziwnego, że zrobiła to HYDRA). Biorą Ruskiego doktora, który współpracował z Leviathanem i bez żadnych wątpliwości traktują go właściwie jak swojego, bez jakichkolwiek środków zapobiegawczych(ciekawe czy zwalą to na Peggy, która chcąc nie chcąc sama im go podstawiła pod nos) ciekawe kiedy zauważą brak doktora i czy się tym wogóle przejmą ;). Agenci SSR nie zaglądają za okno(swoją drogą niezła czarodziejka z tej Peggy, że udało jej się zamknąć okno od zewnątrz). Nikt nie obserwuje budynku z zewnątrz? Nikt nie obstawia wejść i nie widzi Peggy stojącej przez kilka dobrych minut na parapecie :) ?
Z Peggy też niezły mózg skoro znikają jej klucze do pokoju w którym ukrywa ścisle tajne rzeczy i zamiast wymienić zamek postanawia dorobić sobie stare :D. Jedynym w miare ogarniętym człowiekiem w całym SSR wydaje się już tylko Sousa chociaż sam też okazuje się miękką fają w decydującym momencie.
Na wielki plus Angie oraz całkiem fajnie sprawuje się Dotty(chociaż Ruscy nie widzący nic złego w tajnej agenej elitarnej agentce przypinającej się w nocy do łóżka walczą o nagrodę idiotów roku z agentami SSR). Postac Jarvisa jak zwykle trzyma poziom.
Akcja rozwinęła się mega ciekawie i zastanawiam się jak Peggy wyjdzie z opresji. Czy pomocną dłoń wyciągną Stark z Jarvisem? Czy może Peggy ucieknie sama(może Ruscy próbujący zdobyć rzeczy Starka ze skarbca SSR)? Wszystko zapowiada się nadzwyczaj ciekawie i szkoda tylko, że seria skończy się za jakieś 80 minut :)

ocenił(a) serial na 6
trab1

Macie jakiś link do tego odcinka z napisami ?

ocenił(a) serial na 6
albert89

ja oglądam w orginale + czasami ściągając napisy dla niedosłyszących po angielsku bo zauważyłem, że mi dużo szeptów i różnych rzeczy z tła ucieka czasami :D

ocenił(a) serial na 6
trab1

Odcinek bardzo dobry, zdecydowanie lepszy od poprzedniego, który był trochę głupkowaty. W tym mieliśmy sensowną akcję, ucieczka Peggy emocjonująca i nie zwalniająca w tempie. Podoba mi się wyrafinowanie rosyjskiej-maszynki-do-zabijania. Szkoda, że zostały tylko dwa odcinki. Liczę, że może pokuszą się o drugi sezon.

ocenił(a) serial na 7
sokoov

Szkoda że pierwszy sezon ma tak mało odcinków, jest on o wiele lepszy niż pierwszy sezon Agentów.

ocenił(a) serial na 8
trab1

No coz podpisuje sie rekami i nogami pod twoja opinia. Tak jak poprzdni odcinek mnie rozczarowal, to ten mi sie podobal, mimo wymienionych naiwniactw i debilizow. Sensu nabraly pewne rzeczy z poprzednich odcinkow, jak kajdanki-slady czy facet w zenskiej dzielnicy lazacy po rynnie. Oczywiscie nie zmienia to naiwnosci tych rozwiazan, ale niech im bedzie. Tak samo jak z tym winczesterem. Wiadomo czemu ta scena sluzyla, miala nas wprowadzic w blad, ale samo wykorzystanie lunety... takie rzeczy robi sie lusterkiem, okularami, poza tym jakos nie wierze, ze agenci by nie zauwazyli. No potrzebne jej to bylo zeby widziec palce doktora, ale do tego tez wystarczy lornetka :) Ja wiem Carna wdowa i takie tam, ale wlasciwe robienie tajnej agentki z psychopatki, ktora morduje na lewo i prawo, zamiast sie wtapiac w spoleczenstwo i zostawia slady wszedzie... Przeciez mogla sie zatrudnic u tego dentysty i juz, a tak, zostawila smierdzacego trupa...
Tak, mozna zwalac na hipnoze doktorka, ale chyba przesadzaja z tym zglupieniem i brakiem instynktu w agencji i uwazaniem za normalne, ze rusek sie paleta po biurze. Z jednej strony pokazuja go jako ofiare systemu, choc nie wiadomo ile w tym prawdy, a za chwile bezwglednego szpiega, ktory tylko innymi manipuluje - zabicie mlodego agenta, ktore bylo kompletnie niepotrzebne w obliczu umiejetnosci grzebania w mozgu.
Oczywiscie, ze wszystko wskazuje na Peggy, zej ladnie wrobiono, zeby tego doktorka sokojnie sprowadzic na wlasne zyczenie do Agencji, zastanawia mnie tylko kim on jest naprawde w hierarchii wroga.
Scena w barze niby ladna, ale no wlasnie, ona nie powinna robic az taikch rozrob. Przy tym ten tekst na przesluchaniu, ze kajdanki niepotrzebne, to szczyt jeje debilizmu, o tak, mialo to sluzyc riposcie thompsona, ale jest dennie glupie i oczywiscie. Juz by nic nie mowila, jezeli wie jak to wyglada i jakie ma umiejetnosci terenowe. Swoja droga to ja nie wiem, ona przeszla jakies specjlane szkoleniez przyszlosci, a agenci faceci tkwia w realiach lat 30 czy cos, kiedy nie bylo takich szkolen? Bo poza Sousa, nikt tam jako specjlanie nie umie sie bic, nawet tk podstawowo, boksersko, jakie ciapy same.
Jedyna nadzieja chyba teraz tylko w szefie agencji, bo on wbrew pierwszym wrazeniom jest lebski, nie sztywniacki i ma instynkt, musi tylko sie wyrwac spod wplywu doktorka i zauwazyc co sie dzieje.
A kamerdyner oczywiscie wszystkie pieniadze.
Troche mnie drazni niezdecydowanie co do przyjaciolki-kelnerki. Wydawalo sie, ze bedzie wazna postacia drugoplanowa, a jes traktowana pzez scenarystow i sama peggy bardzo marginalnie. Sadzilam, ze ja wciagna do intrygi powazniej. No i niestety niech ona pozostanie przy kelnerowaniu, bo jej wystep aktorski w pokoju byl tak sztuczny, ze nawet taki mul jak Thompson nie powinien sie na to nabrac.

ocenił(a) serial na 6
alisspl

Scena z tym występem aktorskim to niezły niewypał :D znaczy rozumiem, że to miało być komiczne i wogóle ale wyszło mega słabo(pewnie amerykanie mają inne podejście do takich rzeczy).
A jeśli chodzi o to, że Angie jest mało jak i o to, że Dottie morduje na lewo i prawo i niektóre rozwiązania są nieprzemyślane to ja zwalam winę na to, że serial ma tylko 8 odcinkow, a wątków dość dużo i muszą iść na skróty próbując w jednej scenie jednocześnie rozwijać/rozwiazywać wątki poboczne, budować groze/rozładowywać emocje i popychać akcje szybko do przodu co wychodzi czasem mocno średnio.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones