Hm, na razie za mało faktów by spekulować.
Mnie bardziej zastanawiała zawsze postać zza kotary szpitalnej, która była niepokojąca, póki nie pokazali, że to Madsen ;/ Spalili wątek, a mogło być pięknie. Mimo to Madsen ma na bank kluczową rolę w zaginięciu Alcatraz.
"za mało faktów" to... za mało powiedziane ;)
Postać za kotarą faktycznie intrygowała, no ale przynajmniej w tej kwestii już niestety "pozamiatane" ;)
Jak na serial, który miał przygarnąć widzów "Zagubionych", to póki co czuję się traktowany nieco po macoszemu ;)
No właśnie tylko zagłębmy się w pytanie autora bo mnie to intryguje od 2 odcinka 'kto każe im robić rzeczy jakie mają za zadanie?' i tu jest problem jakie zadanie? Bo poza pierwszym odcinkiem nie zauważyłem jakiegoś konkretnego celu w wypuszczaniu dwóch kolejnych więźniów. Nie mogę przetrawić zamysłu twórców.