A czemu więźniowie się postarzeli?

A czemu więźniowie się nie postarzeli?

czyli czasie kiedy znikli to ona tez?

Tak by było najlogiczniej.

dr "frankenstain" tez nic sie nie zmienil przez 50 lat :))

Zakładam, że z tego samego powodu. Wracają więźniowie, pracownicy, strażnicy itd.

Tak by było najsensowniej, jeżeli jednak Hauser nie wie jak oni wracają to czy nie może się zapytać sengupty lub dr "frankenstaina" :) ? oni również byli wtedy w Alcatraz i nic się nie zmienili , póki co to tylko 10 odcinków mam nadzieję że później wszystko się wyjaśni :)

Jakbyś oglądał uważnie to byś wiedział, że nawet Lucy czyli dr Senguptra czy jakoś tak, tego nie wie. Zresztą sami więźniowie tego nie wiedzą.

Pewnie dowiemy się co tak naprawdę tak zaszło jak pojawi się główny boss "pan pobieracz krwi" naczelnik więzienia. On chyba jako jedyny wie co się stało.

W sumie to racja ari92 :) moje niedopatrzenie. Tak czy inaczej mam nadzieje że jakoś sensownie to wytłumaczą.

Też mam taką nadzieje i liczę, że twórcy nie popełnią takiego błędu jak przy Lostach, choć osobiście uważam, że fonemen Losta polegał na "uganianiu się za króliczkiem" a w Lostach za kilkunastoma. Niestety jak przyszła pora na ich złapanie to zabawa mijała. Tak, więc uważam, że same tajemnice są ciekawe, ale odpowiedzi jakieby nie były i tak zawiodą fanów :P bo samo gonienie sprawia największą frajdę a nie złapanie króliczka :D