Błyskotliwy, oryginalny ze swietnymi zwrotami akcji; ladnie poskladany; pod koniec 2-go sezony wytlumaczony na paru płaszczyznach - swietne wtrącenia w odpowiednich momentach, uzupelnienia. Jest tu przekrój wszystkich emocji, sporo zaskoczeń i nie ma wątków lgbt. Jestem naprawde zaskoczona, dawno nie ogladalam serialu, ktory tak by mnie wciągnał. Kompletnie nie mam sie do czego przyczepić patrząc na całość w "wiekszym obrazku". P o l e c a m
Podpisuję się obiema rękami, których na szczęście mi nie urwało w trakcie oglądania :'D Ale nie mam nic przeciw wątkom lgbt :)
P o l e c a m [2]
Sam fakt, że chce się trochę porozkminiać, dociekać szczegółów z mangi, których nie było w serialu, porozmawiać po obejrzeniu, udowadnia, że film wywołuje emocje i o to w tym chodzi :)