Cóż to za durny odcinek. Zero logiki zero sensu. Uśmiercenie większości bohaterów w kilka minut do tego w strasznie niezrozumiały i bezsensowny sposób. Dla mnie odcinek który niszczy cały serial. Po obejrzeniu odechciewa się oglądać przynajmniej tak to wygląda z mojej perspektywy.
Najgłupszy odcinek z całego serialu. Może ty mi powiesz bo chyba czegoś nie rozumiem. Ten świat wydłuża cierpnie ludzi lub daje im zmartwychwstanie? Gość z początku odcinka co chciał się zabić żył. Lasce której dostała cały magazynek w brzuch jeszcze bije serce. Aguni w tym sezonie zmartwychwstał już 5 razy. Ann to w ogóle jest agentką. Umierała ożyła i umarła. A na końcu Usagi i Arisu idą do królowej pokazany jest żyjący Ten czarny i shincziya za jakoś tak