Obcy: Ziemia
powrót do forum 1 sezonu

Obcy tylko z nazwy, bo w serialu nie był w centrum zainteresowania nikogo, nawet twórców, którzy chyba chcieli zrobić serial o czymś innym. Więc zrobili serial o dziecięcych hybrydach z ich bagażem dylematów egzystencjalnych i rozważaniami nad człowieczeństwem w sztucznym ciele, o złych chciwych korporacjach i pełzającym oku (w sumie najfajniejsze było). A obcy? Obcy był też, ale potem zrobili z niego psa na zagwizdanie, dosłownie! Poza tym flaki z olejem, masa nielogiczności, brak stawki, napięcia, zagrożenia. Ogólnie dziwnie to wszystko było poprowadzone, a na koniec już całkiem zostawiło z uczuciem żenady i tyle.