Serial świetny! do połowy odc 3. W sumie przewijając kilka scen to naprawdę świetny serial. Nadal będę go oglądał z przymrużeniem oka na politykę, którą Hollywood stara się wciskać wszędzie gdzie się da!!! W odc 3 są trzy typy wyimaginowanych sytuacji gdzie amerykańska lewica itp. pokazuje zafałszowaną rzeczywistość, która ma jeszcze bardziej podzielić społeczeństwo. Oto one:
1. Film pokazuje, że wszyscy policjanci to rasiści i Afroamerykanie są przez nich nękani.
2.Film pokazuje, że Kościół Katolicki jest zły i nie szanuje nikogo kto wygląda lub zachowuje się odmiennie.
3.Bycie osobą o innych preferencjach seksualnych jest super,a wszyscy inni są źli i nękają takie osoby(oczywiście najgorszy wg filmu jest kościół katolicki).
Gdyby pozbyć się tej sztucznie wykreowanej polityki, która nic nie wnosi do filmu to serial jest Super!
Sorry ale nie zgodzę się z punktami na temat kościoła. Ponieważ w jednej ze scen Trener sam mówi że to co ma jego Syn jest zasługą Boga, więc nie widzę jakiegoś uderzania w kościół. Co więcej sytuacja nie odwołuje się do kościoła a do podejścia matki. A w serialu w wątku przyjaciółki głównego bohatera pojawia się kościół protestancki a nie katolicki
Nie zgadzam się i to bardzo co do kościoła. Tu akurat u prawie każdego księdza jakiego byś nie spytał, będzie on potępiał homoseksualizm, ponieważ takie jest prawo kościoła, ale będzie się starał robić to w miare łagodny i przemyślany sposób by ludzie nie odebrali kościoła za nietolerancyjny. Oczywiście masz prawo sie nie zgodzić. Są to moje przemyślenia na podstawie własnych doświadczeń
koleś, zdajesz sobie sprawdę z tego, że masz tą "lewicową ideologię" na swoim avatarze, prawda? Venom i Eddie w komiksach są w gejowskim związku już od dawna i jak widać to wspierasz. zdecyduj się
Przedstawiciele kościoła sami to pokazują na całym świecie, więc serial niczego nie odkrywa w tym aspekcie. Bo to serial a nie film. Natomiast co do filmów o kościele to było ich całkiem sporo więc możesz wybierać który lubisz. Być może według ciebie kościół jest dobry a biskupi jeżdżą na rowerach.