Mowa to nie jest zmysł.

W sumie masz racje ale i tak serial kiepski

Powiem tyle. Ciesz się, że w telewizji jest serial z elementami sci-fi na poziomie. Mowa o Alphas oczywiście. Nie jest jakiś nie wiadomo jak dobry, ale dopiero wyemitowano jeden sezon, który skończył się w interesujący sposób. Serial moim zdaniem się obronił i załużył na kontynuację. Sci-fi to jeden z moich ulubionych gatunków, może dlatego bronię alph. Firefly, Kroniki Sarah Connor - zniknęły przedwcześnie i boleściach. A takie seriale jak (tylko bez urazy dla fanów) Plotkara, Preety little liars, czy dzienniki wampirów dorobiły się pokaźnej liczby sezonów. Dlatego kibicuję Alphas, ponieważ ma potencjał. Jest okazem wymierającego gatunku, którego zastępują seriale o prawnikch, lekarzach, itp. Żeby nie było , nie życzę tym ostatnim zniknięcia z anteny. Oczywiście, że nie. Po prostu żałuję, że sci-fi jako gatunek tak podupadł w ostatnich latach. Wracając do tematu Alph - warto obejrzeć. Nie tylko dlatego, że takich seriali jest coraz mniej a dlatego, że jest po prostu dobry.

Moze na tle innych seriali z telewizii tak ale nie w porownaniu do serialii sf...wypada po prostu blado
zawsze zostaje internet
pozdro