PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=682018}

American Horror Story: Sabat

American Horror Story: Coven
2013 - 2014
7,4 55 tys. ocen
7,4 10 1 54791
6,2 17 krytyków
American Horror Story: Sabat
powrót do forum serialu American Horror Story: Sabat

W serialu spartaczono prawie każdy element, jaki tylko się dało. Zaczyna się przyjemnie, ale
później cały czas szoruje o dno.
-słaba czołówka - w porównaniu do pierwszych sezonów, gdzie była niepokojąca i fajnie
nakręcała na film
-siedziba wiedźm - piękny, rozświetlony dom w serialu chcącym być horrorem to prawdziwa
groza
-7 czarów. Ubogo. Trochę jak w grach komputerowych
-mało retrospekcji - Nowy Orlean to tutaj zmarnowany potencjał
-system edukacji - dziewczyny nic nie robią cały rok, a zaczęły uczyć się w ostatnim odcinku tuż
przed egzaminem, hmm skąd ja to znam
-zabawy ze śmiercią - "wskrzeszać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej, ale właśnie o to
chodzi, żeby wytłumaczyć jak i dlaczego im to czasem nie wychodzi"
-łowcy czarownic - smutne chłopaki mijające się z powołaniem
-brak magii - niby to nie hogwart, ale ja bym ułatwiał sobie częściej życie magią. A już kompletnie
irytują sytuacje, kiedy wiemy, że dana wiedźma może wykorzystać swoją zdolność i szybko
rozwiązać problem, ale tego nie robi, bo scenarzyści chcą inaczej
-schematy z filmów o nastolatkach - gruba dziewczyna vs piękna suka, pierwszy dzień w szkole,
od razu impreza i pierwsze zauroczenie
-gdzie są miotły?!
-zakończenie
-Supreme tak naprawdę to tylko tytuł i wielka ściema. Na dobrą sprawę, prawie wszystkie miały
identyczne zdolności

Najważniejszy minus: gdzie tu horror? Nawet jeśli pojawia się postać, która mogłaby trochę
postraszyć, od razu się ją zabija (Bastian), albo przedstawia w sposób, który ją ośmiesza, lub
urzeczywistnia (Papa, Axeman). Masa zmarnowanego potencjału: łowcy czarownic, katoliccy
sąsiedzi, martwi murzyni na strychu...
Serial mnie zdenerwował, nie tego oczekiwałem po 3 sezonie, Ogólnie zauważyłem, że AHS
dobrze się ogląda, dopóki mamy jakieś tajemnice. Kiedy one zostają rozwiązane, część klimatu
znika, znika, znika, aż w końcu nic z niego nie zostaje. W tym sezonie jakoś do drugiego odcinka i
to kiepsko, w porównaniu do trzeciego sezonu, który klimat trzymał według mnie do 6 odcinka, a
dalej wciąż było nieźle.

Wad jest więcej. Jedyne plusy według mnie to stara obsada (chociaż szału nie ma, Cordelia cały
czas płacze, Kyle cały czas chrząka, ruda kobieta jest upierdliwa, a Jessici Lange jest po prostu
za dużo - pod koniec serialu nie chciałem na nią patrzeć), wątek LaLaurie vs Queenie i muzyka
Fleetwood Mac.

kacperpl

Dokładnie to samo było w każdej z poprzednich serii więc do tej się nawet nie zabieram. Dno.

ocenił(a) serial na 5
kacperpl

Zgadzam się z Tobą niemal w 100%. O ile pierwsza seria była dosyć tajemnicza, choć trochę nielogiczna. To nie można było zarzucić, aby brakowało tam klimatu i ciekawych bohaterów. Drugi sezon moim zdaniem był genialny. Mroczny, intrygująca fabuła, dużo wątków, które można by jeszcze rozwinąć. A trzecia seria? To taki strzał w kolano twórców. Sezon jest tak stworzony jakby nie mieli na niego pomysłu. Wiele niewykorzystanych postaci, źle nakręcona główna linia fabularna, bardzo nieciekawie wykreowane postacie. Weźmy choćby Kyle. O ile Evan Peters w pierwszym sezonie AHS pokazał nam, że ma niezły talent aktorski, o tyle w 3 sezonie rzucono mu ochłapy w postaci nijakiego bohatera. Kolejny błąd w obsadzie to Jessica Lange. Sorry, ale w I AHS o ile grała wredną sucz, która była niesamowicie cwana, (aż przyjemnie się oglądało) a w AHS II upadłą zakonnice to o tyle w III AHS rola czarownicy z menopauzą mnie po prostu wkur... Producenci złudnie sądzili, że 3 sezon dźwigną dzięki Lange. Niestety to była ich największa porażka. Bez ciekawego scenariusza i przede wszystkim to co w AHS się chwaliło: intrygujących postaci sezon wypadł blado przy poprzednich. Jest mega nielogiczny. Weźmy Siekiernika no był mordercą seryjnym. Czarownice go zabił i został duchem, który był niewidzialny dla wszystkich. Nawet dla WIELEBNEJ. Dopiero później Zoe go uwolniła i nagle stał się żywym człowiekiem, miał ciało, potrzeby fizjologiczne itd. Już o masowych wskrzeszeniach nie wspominając.... Każdy każdego w każdym stadium rozkładu mógł wskrzesić nasmarować błotem i był jak malowany ;d Mam nadzieję, że nadchodzący sezon zamaże złe wspomnienia po Sabacie. Zdecydowanie należy odświeżyć obsadę i wrócić do podstaw z poprzednich serii. Aha i jeszcze jedno, jeżeli, ktoś szuka fajnego serialu o czarownicach to polecam Salem.