Można odnieść takie wrażenie. Ale mnie to nie przeszkadza bo tu akurat jest to dość fajnie pokazane - bardziej hardkorowa wersja Xmen pomieszana z zamysłem Tarantino na Deathproof :D Jessica jak zwykle świetna. Przeszkadza mi za to Evan Peters - trochę już go za dużo, mogli dać kogoś nowego.
Nie, oglądam ten sam. Może wyjaśnisz mi więc o co chodzi, skoro sama nie mogę dostrzec feministycznych przesłań AHS?
Zobacz co się dzieje w tym serialu z płcią męską a to dopiero trzy odcinki :) No i to o czym wspomniał lookacz 2007. Czy to źle? Nie, przeca to sabat czarownic i to dobrze podany.