co do piosenki to oryginał to to nie jest :):) ale coś w sobie ma i chyba ta wersja pasuje do coven :D
sorry ale nijak się to ma ...do Violet przebranej za Hermionę.... Jakoś mam mieszane uczucia.
Spot przypomina mi to teasery z 2 sezonu a nie z idelanego 1.
no zobaczymy.... Harry Potterowe skojarzenia zawsze bedą na plus tak samo jak Moira i Tejcik...
Ale... to trocję "czarodziejkami" zalatuje (taki serial był w latach 90)
a jak widze violet w w czapce...to brakuje czarnego kota... i sabriny....
Powiem tak :) Nie jestem fanem tej pani :)
Ona mnie przeraża bardziej niż Imperator w Star Warsach....
Tak. Ona mnie straszy. Nie wiem czy przez te aryjskie rysy twarzy, ale gdyby kręcili film byłaby idealna na odźwierną w Oświęcimiu.
Choć w pierwszym sezonie padałam ze śmiechu gdy tylko widziałam ją na ekranie.
Scena z tym nożem jak chowa go do torebki z taką pełną nonszalancją przy detektywach i jej tekst, że Japończycy są podejrzliwi od czasu Hiroszimy = miażdzy system.
powiem Ci, że na początku mojej przygody z Jess też sceptycznie do niej podchodziłam :) a teraz ją uwielbiam
Nie ... jakoś po pierwszym sezonie ją bardzo lubiłam. Ta złota trójka Constance Moira i Tejcik to było mistrzostwo świata. Oni się dopełniali w kazdej scenie.
Jak Tejcika rozstrzeliwali to serio jej cholernie współczułam jak ryczała na korytarzu... (choć potem zrobila z siebie gorszą idiotkę)
Jakos tam kazdą historie mozna było poczuć.
No nie wiem moze dlatego bo kocham lata 90. - i ten motyw wspomnien z tych lat był super.
Ale to co odstawili w drugim to WTF???
PS jak człowiek pisze jako człowiek to "człowiek" jest w rodzaju męskim.
A jak pisze osobiście w pierwszej osobie to jasne, formie żeńskiej:D
No własnie w 1 sezonie była śmieszna. A na żywo tak średnio... jakby wtedy udawała bycie sobą. I to mnie straszy.
Ten sezon ogólnie ma się sie rozgrywać w czasach współczesnych przeplatanych z wiekiem XIX kiedy żyła Madame LaLaurie ( w tej roli Kathy Bates) oraz Marie Laveau (Angela Bassett) co oznacza, że będzie troche "czarów", voodo, tortur. Obie te panie żyły w Nowym Orleanie, tak więc słuchając tego utworu odrazu można było się domyślić o jakiej tematyce będzie ten sezon np. "There is a house in New Orleans" albo "To wear that ball and chain". Osobiście uważam, że swietnie dobrali piosenke, która daje pewne wskazówki, czego można się spodziewać. Co do kota, http://www.youtube.com/watch?v=Bzywnd8OqvM 0:03 jeden jest, tylko, że biały ;)
Ciekawi mnie postać grana przez Pretty Women junior - to ma byc zupełnie ..."dziecko kwiatów".... Ciekawe czy zrobią z niej inną wersje Belatrix
Czy na prawdę uważacie, że teasery stosowane przed premierą serialu AHS są częścią klisz filmowych właściwego filmu? No proszę Was... przecież to jest identyczna kampania jaką zastosowano przy drugim sezonie.
Nie licząc jednego/dwóch klipów zbiorowych, w którym wzięli udział wszyscy bohaterowie serialu pozostałe były tylko grą obrazów, mniej więcej nawiązującą do serialu. Napiszcie mi, który fragment z promo był w serialu? - http://youtu.be/oq2E4bGJhw0
To tylko teasery, nie trailery, a sam serial przecież może zupełnie inaczej wyglądać. Kampania jaką stosują twórcy jest popularna i właściwa przy współczesnej promocji czegokolwiek w Stanach. To samo robi się przy filmie, podobnie ma się polityka i PR. Sam choćby David Lynch tydzień przed premierą swej płyty codziennie na swoim fan-page udostępniał pół minuty z każdej swej piosenki, aż do premiery... tak więc nie martwcie się. Nawet jeśli nie podobają Wam się teasery, to efekt końcowy może Was zupełnie i w bardzo pozytywny sposób zaskoczyć.
Choć przyznam, że pierwszy z krzyżami w formie ludzkiej na ścianach mi bardzo przypadł do gustu. Czekamy na więcej. Choć tak jak było w przypadku promocji drugiego sezonu dopiero ostatni bądź przedostatni teaser będzie zawierał właściwych bohaterów z serialu, ale o tym pewnie bliżej października. :)