Przyznam szczerze, że jestem pod wrażeniem Kathy Bates, to może być jedna z najlepszych ról i
postaci najciekawszych w całym sezonie. Jestem fanem przede wszystkim pani Lange, ona dla
mnie hipnotyzuje w każdej roli, ale najbardziej mnie pochłonęła postać grana przez Bates!
Kathy Bates jest genialną aktorką, nie mogłam doczekać się tego sezonu właśnie z uwagi na duet Bates-Lange :). Jessica była jak dotąd bezkonkurencyjna w obydwu seriach, potrafiła zdominować cały plan, teraz w końcu ma godnego siebie partnera. Żałuję tylko, że twórcy skręcili w stronę "Zmierzchu" i filmidła dla gimnazjalistów, mam nadzieję, że uda się zachować ten mroczny, niszowy klimat z poprzednich serii :/.