Adaptacja nagrodzonej Pulitzerem sztuki Tony'ego Kushnera sfilmowana została w formie telewizyjnej mini serii i przetransferowana na taśmę 35 mm. Podążamy za grupą nowojorczyków z lat 80. W czasach, kiedy słowem budzącym największe przerażenie jest AIDS. Film pokazuje sprawy seksualności, rasizmu, religijności, i polityki z jakimi w tym czasie muszą radzić sobie Stany Zjednoczone. Mamy czterech głównych bohaterów. Jednym z nich jest chory na AIDS Prior, którego opuszcza kochanek. Prior jest sympatycznym facetem, który zastanawia się czy przypadkiem nie zwariował, ponieważ jest nawiedzany przez ducha przodka i aniołów. Wśród wielu postaci mamy Żydów, chrześcijan i agnostyków; homoseksualistów i heteroseksualistów, kobiety i mężczyzn, białych i czarnych, chorych i ich opiekunów

"Angels in America" to sztuka, za którą autor - Tony Kushner - otrzymał nagrodę Pulitzera, a także nagrodę Tony. Dwaj główni bohaterowie są chorzy na AIDS. Jeden z nich, Prior, zastanawia się, czy zwariował, ponieważ widzi duchy i anioły. Drugi - Roy Cohn - to postać, która została stworzona przez autora na podstawie prawdziwej figury ze świata polityki, nie może uwierzyć w diagnozę, że ma AIDS, ponieważ uważa, że tylko "szarzy ludzie" mogą zachorować na tę chorobę.

Lata osiemdziesiąte - na świecie dokonano dużych zmian, które ściągają na ludzi nieznane cierpienia. Bohaterowie walczą o życie i szczęście w miłości, która w obliczu śmierci skrywana jest pod płaszczem niezrozumienia i wstydu. Jedyny ratunek to spokój oraz czekanie na lepsze jutro, które rozlicza winnych a wytrwałych wynagradza. Siłą tego filmu jest prawda, którą odnajdujemy w bólu oraz magia płynąca z rzeczywistości. Homoseksualizm staje się tylko motywem i przykładem.

"Anioły w Ameryce" to ekranizacja wyróżnionej Nagrodą Pulitzera sztuki o ofiarach śmiertelnej choroby - AIDS. Laureat 5 Złotych Globów. Obraz opowiada historię homoseksualisty Louisa Ironsona (Ben Shenkman). Jego partner Prior Walter (Justin Kirk) pada ofiarą AIDS i zaczyna doświadczać wizji w trakcie których spotyka się z Aniołem. Przerażony chorobą Louis nie dochowuje wierności swojemu kochankowi i związuje się z Joe Pittem (Patrick Wilson) - Mormonem i urzędnikiem Sądu Najwyższego, żyjącym w nieudanym małżeństwie z uzależnioną od valium Harper (Mary-Louise Parker), który nie radzi sobie z własną seksualnością.

Początkujący prawnik Joe Pitt otrzymuje kuszącą propozycję pracy od znanego ze swoich licznych politycznych powiązań, mecenasa Roya Cohna. Jednak jego żona Harper nie zgadza się na wyjazd do Waszyngtonu. Kobieta cierpi na lekomanię i za swój stan obwinia męża, który jej nie kocha. Dręczą ją majaki, obawia się, że grozi jej schizofrenia. Para homoseksualistów staje w obliczu tragedii: jeden z mężczyzn ma AIDS. Jego partner reaguje paniką. Tymczasem Roy Cohn także dowiaduje się o obecności wirusa HIV w swoim organizmie. Nie ma zamiaru jednak przyjąć do wiadomości faktu, że jego dni są policzone.