jako nastolatka bardzo lubiłam ten serial. o przyjaźni, miłości rodzinie, w sumie jest tam wszystko z czym zmaga się nastolatka.
Też jako nastolatka lubiłam go bardzo, do tego w przyjemny sposób promuje wegetarianizm. Chętnie w przyszłosci puszczę go dzieciom.
Ja też, kiedy był minimax to były o wiele lepsze seriale dla dzieci, a teraz nawet nie ma , co włączyć dzieciom
Właśnie zaczełam oglądać na www.kreskoweczki.pl i wciągnęłam się. Jestem obecnie na 23 odcinku. Ostatnio jest dużo seriali dla młodzieży np. Zbuntowani. Ostatnio to był taki serial nr 1. Były inne, ale na nie nie było aż takiego szału. Może to głupie porównywać to z serialem z prawdziwymi aktorami ale uważa, że ta kreskówka bije Zbuntowanych na głowę, jak na razie. Naprawdę mądra ta "bajka". I te "złote myśli" Sharon w co niektórych odcinkach bardzo fajne moim zdaniem. I z tego co zauważyłam jak do tej port, fajnie pokazana pierwsza miłość. Taka trochę naiwna dziecinna, ale bez dziecinady jaka była w Zbuntowanych czy Plotkarze. Wiesz, bez tego romansowania każdy z każdym. Bez chorych akcji, że dziewczyna i chłopak kochają się i jednocześnie udają, że się nienawidzą. Bez chodzenia z innym/inną by wzbudzić zazdrość ukochanego/ukochanej. Możesz się śmiać, ale jak dla mnie to wyższa półka. Jestem też ciekawa, czy na koniec serialu Sharon pogodzi się z Nina. Chodź szczerze w to wątpię. Chciała bym poznać twoją opinię, mam nadzieję, że zabardzo się nie ośmieszyłam tym wpisem heh.
akurat ja traktuję aparatkę bardziej jak bajkę niż serial dla młodzieży jak plotkara. to co wolę zależy od dnia , lubię apratkę i plotkarę , mimo że to pierwsze to bajka dla dzieci, ale sentyment jest, a tego czy one sie na koniec pogodziły to nie pamiętam :p