Okej poruszyłeś fajny temat. Miło mi odpisać. LoL-a poznałem kiedy byłem w liceum, około 10-11lat temu. Wtedy grało około 10 chłopaków z klasy. Było naprawdę zabawnie xd Paru z nich gra do teraz, a większość z nas wraca co jakiś czas (w tym ja) haha. I jeszcze jedna rzecz, wiesz co mi się wydaje? Nie ma dla mnie konfliku między DOT-ą, a LOLem, ponieważ jest tylko lol i to on jest królem MOBy. I full dystans, bo ta gra to pieprzony narkotyk :D

Grałem w Lol jakieś 10-15k h (nawet dorobiłem się polskiego sponsoringu i tu big tfuu, złodzieje nie sponsoring), DotA 30k+ h wliczając GArene, DOtaleague, Dotaliciouse, 2 ostatnie to league dla graczy gdzie żeby być vipem trzeba było naprawdę dużo potrafić, do tego smite z 8-10k i parę innych moba niektórych już nie pamiętam nawet, swojego czasu był niezły wysyp różnego rodzaju moba, a i jeszcze Hots z 10k h. W moba zaczynałem jeszcze przed większością graczy dota czyli za czasów umsów w sc gdzie moba powstała i śmiem stwierdzić że nie można porównywać tych dwóch tytułów, Jedno jest pewne LoL jest i będzie bardziej casualowy, sorry ale tak jest jeśli trudno to przełknąć to polecam po prostu samemu spróbować DotA.

Szczerze dragons dogma bardziej mi się podoba niż arcana :D Przykuła mnie do ekranu na dłużej. Znacząco lepiej się przy nim bawiłem ^^ A jestem graczem lolka od 11 lat.