Wow! Świat mangi, fantasy, komiksu, anime, to raczej nie moja świat, nie jestem przesadnym fanem. Staram się, co jakiś czas, zanurzyć w tym uniwersum, znać najlepiej oceniane produkcję, aby być na bieżąco i spróbować "dać szansę". Chyba spośród tych, co widziałem, Arcane zachwycił najbardziej! Po pierwsze to, na co widziałem, że już sporo osób zwracało uwagę: co za kapitalna muzyka! Po drugie piękne kreski, obrazy, sceny - naprawdę widać, że zostało w to włożone dużo serca, pasji i talentu! Niektóre obrazy mroczne jak u Beksińskiego, niektóre takie metafizyczne; galaktyka, kosmos, niektóre abstrakcyjne, niektóre po prostu ładne. Fabuła ciekawa, nie dłuży się, a myślę że w przyszłości obejrzę jeszcze raz, aby wyciągnąć więcej smaczków i jeszcze lepiej zrozumieć historię - czasem przyznaje: patrzyłem "jednym okiem". Postaci charakterystyczne, kilka zwrotów akcji, kilka fajnych dialogów, ładnych zdań i niezłych frazesów. Naprawdę trzeba to ocenić jako swego rodzaju arcydzieło - nawet jeśli to nie mój klimat, to myślę, że należy po prostu docenić, bo produkcja serio mocna. Czasem troszkę takie "dziecinne teksty", co może lekko kuło, ale też nie ma co przesadnie się czepić. Warto!