To nie steampunk, a arcanepunk.

ok, ale punktem wyjścia narracyjnie jest miasto bez magii raczej steamowe niż dieslowe czy cyberpunkowe. Czepiam sie anachronizmów i braku spójności

Oczekujesz technologii/swiata zamknietych w sztywnych ramach istniejacego (sztucznego i fantazyjnego) podzialu? Dlaczego?
Dlaczego nie mozna stworzyc nowego swiata, ktory czerpie troche z fantasy, troche ze steam a do tego dorzuca Huna Atylle?

Kwestia zasad czy dowolności jakie sobie ustawimy . jeśli założymy że limitem jest wyobraźnia to ok. Możemy przyjąć pojemną konwencje typu star wars, star trek gdzie moźna wsadzić każdą cywilizacje od jaskinowców po międzygwiezdne imperia czy Marvel gdzie można dorzucić panteon dowolnych bogów albo wszystkie (wystarczy narysować 3 kółka na piasku jak w pierwszym filmie thorze) . Skoro mają funkcjonować jako podsystem dostarczający postaci do naparzanek czy superzagrożenia nikt nie będzie szukał dziury. Oczywiście trzeba latami zmiękczać konsumenta, żeby wprowadzać kolejne cywilizacje,światy czy rzeczywistości. Dlatego wszystkie te SF fantasy robią wrażenie sensownych, spójnych ale są zwykłymi bajkami a my to łykamy. W przypadku serialu arcane, którego nie znam ,chciałbym poznać

świat , na jakich zasadach można gotować ryż z czekoladą i kapustą. Przyjąłem najprostszą zasadę że ma miejsce na jednej planecie poszczególne grupy rozwijają sie w miare równomiernie bazując na skokach cywilizacyjnych ogięń brąz, żelazo silniki, elektronika które gdzieś można pożenić z magią.
W kwestii huna , mysle ze hun attyla nie miał by podjazdu do XIX Angli co najwyżej miałby status murzyna z Afryki. Nie mam pomysłu na jakiej zasadzie miałby funkcjonować w takim świecie. Mam nieodparte wrażenie, że swiat Arcane został stworzony na podstawie mapki z gry komputerowej do której wrzucono grupy postaci wg jakiegoś dowolnego systemu żeby tylko fajnie się prezentowały. To że nic nie wiem o tym świecie po 12 odc jest dla mnie największym minusem.
Jeśli twórcy chcieli zrobić świat na zasadzie mortal kombat i ma to być czysty fun z rozwałki i bardzo ogólne określonej estetyki gdzie można dokleić wszystko to nie wszedłem w konwencje

Dobrze zobaczyć resztki zdrowego rozsądku w odmętach hajpowego amoku jaki opanował ten wątek.
Arcane to techniczny i wizualny majstersztyk, ale cała reszta kreacji odstaje niestety o milę.