Za jednym z portali: "Ruszyły zdjęcia do horroru psychologicznego "Ares", którego premiera ma się odbyć jeszcze w 2019 roku.
W klipie na gości czeka bogato zastawiona uroczysta kolacja. A skoro serial tak bardzo ma czerpać z holenderskiej kultury to nic dziwnego, że całość dzieje się w narodowym Rijksmuseum w Amsterdamie. Salę muzealną zdobi jedno z najbardziej rozpoznawalnych dzieł Rembrandta, "Straż nocna" znana też jako "Wymarsz strzelców".
Ares to w serialu sekretne studenckie stowarzyszenie zlokalizowane w samym sercu Amsterdamu. Główni bohaterowie, Rosa i Jacob, odkrywają tajną organizację i z łatwością ulegają światu bogactwa i władzy. Szybko jednak orientują się, że trafili do demonicznego miejsca zbudowanego na sekretach z przeszłości Holandii, w którym prawdziwa władza okupiona jest straszliwą ceną."