Serial ogladam od niedawna..zaczełąm właśnie 2 sezon ale tak źle dobranej pary aktorów nigdy nie
widziałam. Chodzi mi o ich jako parę. Ich wątek jest melodramatyczny ale ani krzty w nich chemii. W
ogóle aktorka grajaca Laurel jest słaba a postać mocno irytująca.
Zgadzam się z twoją opinią. O wiele lepszą chemię mają Oliver i Felicity. Proponuję przenieść zainteresowanie bardziej w te stronę niż L i O :)
Zgadzam się :) , ale ponoć mają się pocałować
SPOILER !!!!!!!!!!!!!!!!!!
feli z oli w 2 odc 3 sezonu ;p