Felicity pochodzi z rodziny żydowskiej o czym było powiedziane nawet w tym odcinku.
"Wyznawcy judaizmu nie obchodzą Świąt Bożego Narodzenia. Wiele osób trafia na tę stronę z takim pytaniem. Na logikę – Żydzi wciąż oczekują na przyjście Mesjasza. Dobrze, obiecuję, to ostatni banał na dziś. Obchodzą Chanukę, która niewiele wspólnego ma z Bożym Narodzeniem, co najwyżej czasem są blisko w kalendarzu. Święto Świateł. "

No ale co z tego że pochodzi nich sobie jest nawet Buddystką wierzącą ze jest reinkarnacja Mahometa ale czemu może innym zabraniać mówić o czymś tak jak sami chcą. To tak jakbym powiedział nie gram w piłkę nożna wiec masz przy mnie o niej mówić jako o wydarzeniu sportowym i nawet nie próbuj powiedzieć mecz bo będę ci poprawiać.

Dobrze, pozwól że Ci wytłumaczę to jeszcze raz. Jest sobie Felicity która jest żydówką, żydzi nie obchodzą Bożego narodzenia bo przecież Jezus się jeszcze nie narodził. Więc zamiast Świąt Bożego narodzenia mają po prostu w tym okresie "Holiday". W ostatnim odcinku Arrow mogłeś zobaczyć że obchodzą to praktycznie tak samo jak my, stroją wszystko w bombeczki, czapeczki mikołaja itp.
Oliver z racji tego że kocha Felicity szanuje to że pochodzi z innego wyznania i obchodzi z nią ten okres nazywając to poprostu wakacjami(nie wiem jak się to tłumaczy). Nie boi się nazwać tego Christmas bo nazwa ta pada kilka razy w odcinku.
To tak jakbyś był z jakąś muzłumanką w związku, kochacie się, ale ona nie może jeść mięsa wieprzowego. Specjalnie byś dawał codziennie na obiad schabowe, czy raczej byś ją szanował i starał się jeść coś innego?
A poprawiła go kilka razy, bo Oliver po prostu się przejęzyczał.

Tu nie chodzi o atak na chrześcijaństwo, nie chodzi o to że się boją je obchodzić, tylko o szacunek do ukochanej osoby która wierzy w coś innego, moim zdaniem nie ma się co dopatrywać w tych scenach jakiś podtekstów, ot zwykłe życie związku multireligijnego.

Mi tu nie chodzi o ich wewnętrzne zabawy w serialu tylko co serial wynosi na zewnatrz jeszcze 10 lat temu żyd by mówił holidays chrześcijanin christmas to teraz każdy musi mówić holidays bo takie są standardy tv trochę wolność słowa nam umiera. bym zrozumiał też bardzej twoja argumentacjie gdyby tylko Oliver tak mówił ale Felicity zwróciła też na to uwagę Thea. Chyba ze masz jakiś przykład podobnego zachowania powiedzmy w Archiwum X to przyznam rajcie.

Zgadzam się z Tobą fanatyk