...ten wróg czerpie moc z jednego przedmiotu, udaje zdobyć Ci się ten przedmiot, nawet potłuc go na kawałki, a co dalej z nim robisz - oczywiście składasz go, i zostawiasz w oczywistym miejscu by Twój wróg mógł go sobie odzyskać, bo przecież zniszczenie go np jakimś kwasem jest zupełnie nierealne, bo i po co pozbawiać swojego największego wroga źródła jego mocy. Logika serialu :D
Mniejsza o to. Wytłumacz mi skąd u Ciebie ta ocena 10, która oznacza "Arcydzieło". Przecież to się kupy nie trzyma. Można być fanem komiksów, ale bez jaj.
Serial tak upadł po drugim sezonie, że teraz to jest jakaś marna parodia i danie mu oceny 10, to imho dopiero brak logiki.
Może ocenę wystawiał w trakcie 2 sezonu, i jakoś nie myslał o tym żeby ją zmienić?
W ogóle co to za czepianie się czyjejś subiektywnej opinii? :D
Ja np nie lubię brukselki, i 90% moich znajomych też, ale czy uważasz, że powinienem się nabijać z kogoś kto ją lubi?
Wiadome sie zgadzam. Oliver mógł zacząć zabijać i sam wchłaniać dusze ale z niego przygłup