Czy tylko mi się tak wydaje czy z odcinka na odcinek ten serial staje się coraz bardziej banalny. Do pierwszej połowy 3 sezonu poziom był zwyżkowy (Oliver przebity mieczem przez Rasha) ale później już było tylko gorzej. Ja juz nie czuje klimatu z rewelacyjnego 2 sezonu. Wszystko jest banalne. Crosservery z Flashem nie pomagają - właśnie psują klimat Arrowa. W pierwszym sezonie jak i drugim byłem zachwycony scenami walki (jak na tv show ok) ale to już minęło. Za dużo tutaj kolorowych postaci. czarny charakter tez nie jest rewelacyjny. Banał goni banał. Na początku oceniłem serial na 7 teraz na 6 i ciekawe co będzie z końcem sezonu ....