PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644652}

Arrow

2012 - 2020
7,3 64 tys. ocen
7,3 10 1 63888
6,0 13 krytyków
Arrow
powrót do forum serialu Arrow

1 i 2 sezon uważam za świetny, podobał mi się mroczny i realistyczny klimat jak i fabuła w serialu. W przerwie pomiędzy 2 i 3 sezonem powstaje Flash i nagle się okazuje że serial zaliczył ogromny spadek, okazało się że przerzucili większość ekipy i scenarzystów z prac nad Strzałą do Flasha, sezon 3 w porównaniu do 4 był średni, dopiero teraz pokazali jak można z tego zrobić gówno. Przestałem serial oglądać po pierwszym odcinku 4 sezonu i dobrze że do niego nie wróciłem. Mam nadzieje że serial anulują w połowię albo na początku bo aż żal oglądać to co zrobili z tym serialem. Mamy za to operę mydlaną dla nastolatek z słabą grą aktorską i scenami walki. Nie mówiąc już o gównianym scenariuszu.
#MakeArrowGreatAgain

ocenił(a) serial na 7
WujekKoszar

Nie szukaj winy we Flashu, bo nic takiego nie miało miejsca. Żadna ekipa nie została przerzucona z jednego serialu do drugiego. Berlanti, który jest odpowiedzialny za Flasha nadal pracował przy Arrow, Kreisberg również. W S5 ich współpraca była bardziej ograniczona, ale nadal widnieli wśród autorów scenariusza do niektórych odcinków. Winę ponosi Guggenheim, który zrobił z tego serialu telenowelę swoim upychaniem Olicity gdzie popadnie.
Jeśli już szukać winy w innym serialu, to w LoT, bo tam Guggi był jednym z głównych scenarzystów, bardzo się zaangażował w ten projekt i najwyraźniej zabrakło mu czasu na lepsze pomysły, więc scenariusze do Arrow pisał na kolanie czego dowodem mogą być tak irracjonalne sceny jak Felka wstająca z wózka inwalidzkiego i wychodząca z fochem z domu jak gdyby nigdy nic po paraliżu jakiego doznała podczas strzelaniny, odcinek z pszczołami czyli najgorszym z możliwych wątków jakie Guggi mógł zapożyczyć z Flasha itd.

Flash z tego śmiesznego CW trzyma najwyższy poziom. Arrow jest w tej chwili gorsze od LoT, a to nie lada wyczyn. Założę się, że nawet Supergirl, którą CW przejęło od CBS pobije w nowym sezonie na głowę tę marną telenowelę Guggiego.

Azazel94

O co chodzi z tym odcinkiem z pszczołami? Skończyłem oglądać po 1 odcinku 4 sezonu jak napisałem i ciekawie się czy coś przegapiłem w "Felicity & Friends".

ocenił(a) serial na 7
WujekKoszar

W 1x18 Flasha pojawiła się Brie Larvin, która stworzyła robotyczne pszczoły. Potrafiła je kontrolować za pomocą komputera i przy ich użyciu zabijała ludzi. Był to jeden z najgorszych i najgłupszych wątków we Flashu, ale to nie zniechęciło Guggiego. Pociągnął ten wątek dalej w jednym z odcinków S5 Arrow. Larvin uciekła z paki i to w jakim stylu.
Była hakerką tak jak Felka i podczas odsiadywania wyroku miała do dyspozycji komputer w dodatku podłączony do internetu. Włamała się do systemu więzienia i skróciła sobie wyrok, po czym jak gdyby nigdy nic wyszła następnego dnia z paki.
Na tak kretyński i tandetny pomysł wpaść mógł tylko Guggenheim. Gdyby on był dyrektorem więzienia pewnie każdy pedofil gwałciciel byłby zamykany codziennie z innym dzieckiem w celi, a mordercy mieliby dostęp do broni palnej.
Potem ulepszyła pszczoły do tego stopnia, że... łączyły się i tworzyły opancerzonego człowieka...
Nikt ze śmiesznej ekipy Arrowa z nim włącznie nie potrafił go unieszkodliwić, ale oczywiście bohaterska Felka wpadła na genialny plan. Wzięła stojącą pod ścianą lampę i poraziła go prądem.
Curtis - nowy haker, czarny gej (a jakże, w każdym serialu musi być gej lub lesbijka, a najlepiej jeśli jest czarny, ewentualnie jest Azjatą) z afro, męska wersja Felki (to samo spier*olone poczucie humoru i pierdołowatość, jak dwie krople wody) przejął kontrolę nad pszczołami, które zaatakowały Brie Larvin i sobie wzięła i umarła.
Widziałem wiele żenujących odcinków seriali czy filmów, ale z reguły były one tak żenujące, że aż śmieszne. W tym odcinku Arrow nie było nic śmiesznego. Dziecko napisałoby lepszy scenariusz.

Azazel94

Widzę że scenariusz do 4 sezonu jest jeszcze gorszy od 3. Twórcy teraz się chwalą i szczycą że chcą wrócić do starej formuły z 1 sezonu. Wrogiem Olivera ma być ktoś podobny do niego i bez mocy a retrospekcje mają być jak wstąpił do Bratvy. Pewnie się okaże że 5 sezon będzie jeszcze gorszy niż 4, tak samo jak charakter Oliego miał być podobny do komiksowego wyluzowanego Queena w komiksie, a wyszło jak wyszło. Niech wywalą Guggenheima i dadzą kogoś innego bo nawet ludzie w Ameryce zaczęli hejcić ten serial.

ocenił(a) serial na 6
Azazel94

Nie oglądam Arrow po końcu 3 serii, ale patrząc po wpisach dobrze zrobiłem. Flash całkiem fajny, tyle że robią kolejne romansidło dla nastolatków. Ale sam wątek walki z głównym złym tam niezły. Przede mną Supergirl i LoT. Wolę nie myśleć co zrobili...
Azazel 94 co do Curtisa, a właściwie do pojawiania się postaci o innej orientacji, to prawo rynku, nie zmieni się tego. Musi to być. Już zapowiedzieli w Supergirl wątek Batwoman i Maggie Sawyer. Obie w komiksach homo. I jeśli mam być szczery, to Batwoman(BW) to nawet fajna postać, mimo że nie czytałem wszystkich komiksów z jej udziałem. Myślę że może być w niej potencjał, o ile skupią się na BW jako bohaterce. Z tego co do tej pory z nią czytałem, może wyjść dobra postać, mroczna przede wszystkim. Może nawet na tyle dobra że wystartuje z własnym serialem. Ale wątpię by tak się stało, przynajmniej w najbliższym czasie. Chyba że skasują jeden z seriali.

WujekKoszar

Ogólnie serial został zniszczony poprzez wątki miłosne między Oliwerem a Felicity.Masa sytuacji , które dotyczą ich realcji jest porażająca i prowadzi jedynie do porzygu.Oliwer w kółko się za wszystko obwinia , chodzi , przeżywa - tego wszystkiego jest za dużo i jedyne do czego może prowadzić to wymioty.Ewidentnie zostawił jaja gdzieś w 3 sezonie(dodam , że Ras był cienki jak sik pająka...) i widać , że sam aktor dusił się jak cholera w 4 serii.Te wątki melodramatyczne sprawiają, iż nie wiem czy dalej oglądam serial o komiksowym superbohaterze ,czy może nową odsłonę Mody na sukces.Nie wiem po jakiego grzyba uśmiercali Black Canary skoro akurat w 4 sezonie zaczęła być naprawdę znośna...za to mam nadzieję , że w 5 sezonie pożegnamy w końcu Felcie , Oliwer przeżyje tragizm i wróci stary , dobry Green Arrow.
Jak dla mnie sezonów może być nawet 10 (i w sumie chciałbym) , ale na poziomie 1 i 2 serii bo inaczej nie ma to sensu.

WujekKoszar

Mam nadzieje że zmienią scenarzystów bo widać że Guggiemu się pomysły kończą. Myślałem również (co jest niemożliwe) nad oddaniem prac nad serialem Netflixowi którzy tworząc Daredevila pokazali że można zrobić ciekawą mroczną fabułę przy tym jeszcze spójną z komiksem i puszczając oczko do MCU. Jeśli chcą już robić tę mroczną historię Green Arrowa to według mnie jest to najlepszy pomysł. Lub można jeszcze zmienić scenarzystów i zwolnić Guggenheima albo zorganizować CW tak jak to robili podczas tworzenia sezonu 1 i 2.