mnie bardziej zainteresowało wyznanie starego Merlina w którym powiedział o tym jak spotkał człowieka który wskazał mu cel. Brzmi trochę jakby Ra's al Ghul miał stać za tym wszystkim

Oryginalnie Dark Archer był agentem Ligii Zabójców (lub Ligii Cieni, jak kto woli), poza tym Merlyn wspomina o miejscu zwanym Nanda Parbat, które również ma związek z Ligą... więc Twoje przypuszczenia są jak najbardziej słuszne.

Też odniosłem takie wrażenie, ale mam nadzieję, że nie... Wtedy będzie zbyt podobne, do Nolanowego Batmana.

Merlyn chce oczyścić z zepsucia Starling City, z zachowania bohaterów wynika, że to będzie się wiązało z zniszczeniem Glades...

Swoją drogą wydarzenia na Wyspie bardziej mnie wciągają niźli wydarzenia w teraźniejszości. :)

ja na to liczylem ale widzialem promo 17 odc przed 16 i troche sb zje.alem 16 odc :) szczerze serial zaczyn nabierac rumiencow coraz lepiej sie go oglada i co odc chce co raz wiecje ale dochodza mnie sluchy ze nastepny odc bd 20 marca to troche lipnie :<

ech, wróciłam wczoraj wieczorem licząc na kolejny odcinek - i dupa... czemu dopiero za dwa tygodnie?

A co? Lubisz tylko takie filmy, które już widziałeś? Schemacik jak to synek mści się za tatusia i staje się czarnym charakterem już są tak do wyrzygania oklepane, że nie da się już ich oglądać...

Nie, nie lubie. Chodzilo o to, ze nie podoba mi sie postac malcolma, a Tommy bylby mniej lalkowata ciepla klucha...

Tu się zgodzę, klucha z niego okrutna, dlatego jakoś nie widzę jak gania i tłucze tego zielonego.

Ja liczyłem tylko na to, że Deadshot zabije Malcolma, ale może to i lepiej, że przeżył... więcej intryg i niejasności. A sam odcinek był bardzo dobry.

Pytanie jak przeżył Deadshot, do tego brak wytłumaczenia jak to się teraz stało, że on jednak widzi i to mega dobrze. Szkoda, że nie pokazali tej postaci lepiej.

Było pokazane jak ta Azjatka z triady dała mu to urządzenie na oko, dzięki temu pewnie wzrok mu się wyostrzył :).
No ale jednak to dość istotna postać i rzeczywiście dobrze by było jakby go trochę lepiej przedstawili. A jak przeżył Deadshot ? ... tego też nie wiem.

Tez mam niedosyt. Poza tym troche naciagane, ze jakies oko mu zostalo po tym jak dostal w nie strzale.

Gdyby Malcolm zginął Moirze by uszło wszystko na sucho.

Niekoniecznie Diggle i Oliver wiedza, ze ma nieczyste sumienie.

Sama smierc Malcolma tez bylaby dobra. Wlasnie, ze byloby ciekawiej jakbysmy mieli swiadomosc, ze kazdy z bohaterow moze zginac.

Malcolm to akurat najgorszy badass, on jeszcze naprawdę dużo nabroi, jestem tego pewny. Zrobi coś w stylu: zabije Moirę albo Diggle'a. Oj będzie ostro ... mnie ciekawi czy jego syn(zapomniałem imienia) powie przez przypadek Olivierowi, że jego ojciec świetnie walczy i ten wtedy skojarzy go z czarnym kapturem.

Tajemnica Malcolma pewnie nie zostanie zbyt szybko ujawniona. Właściwie to on jest głównym czarnych charakterem w tym filmie, o którym dopiero pewnie w kolejnych odcinkach więcej zacznie się mówić.

Ale nie dożyje do drugiego sezonu albo zniknie w inszy sposób. Z tego co wiem, to już dawno było mówione, że Barrowman ma kontrakt tylko na jeden sezon. No chyba, że im z badań wyjdzie, że powinni.