PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=499386}

Bakemonogatari

2009 - 2010
7,7 2,2 tys. ocen
7,7 10 1 2220
Bakemonogatari
powrót do forum serialu Bakemonogatari

Aż dziwie się, że jeszcze nikt nie napisał nic o tym anime...(nie biorę pod uwagę tych 3 spamowych tematów :P)
Na pewno jest to anime z interesującą fabułą, która nie powtarza się po raz n-ty z rzędu. Wyraźne, charakterystyczne postacie, świetna oprawa audiowizualna i spora dawka "inteligentnego humoru" to główne atuty tej serii. Nie raz trzeba się zastanowić o co chodzi, żeby po chwili się uśmiechnąć:]
Nie przeczę Bakemonogatari jest trudne w odbiorze dla zwykłego zjadacza chleba i trzeba mieć już parę serii anime na karku, żeby czasem zrozumieć o co tak naprawdę chodzi w dialogach i fabule. Oprócz paru anime na karku trzeba mieć jeszcze parę latek na karku, jako że Bakemonogatari jest przeznaczone dla osób praktycznie dorosłych(17+), a to z racji tego, że zawiera sceny przemocy jako takiej i trafia w problemu, które osoby młodsze mogą nie do końca zrozumieć lub nie tak jak powinny być zrozumiane.
Nie uważam się za jakąś super fankę anime, ale trochę anime już obejrzałam jednak to ma w sobie jakiś świeży powiew i rzeczywiście fajnie mi się je ogląda. Dodatkowo IMO Bakemonogatari trzyma taki sam dobry poziom przez wszystkie odcinki.
Wyemitowano już 12 odcinków TV, następnie zaplanowano dodatkowe 3 odcinki, które nie zmieściły się w ramówce i będą one udostępniane za darmo przez streaming. Właściwie 1 z tych 3 już niedawno został wypuszczony i jak dla mnie jest równie dobry co reszta odcinków;]
Fani anime na pewno uznają Bakemonogatari za tytuł za bardzo dobry i warty obejrzenia, reszcie mogę polecić go tylko na własną odpowiedzialność.. Pozdrawiam i miłego oglądania ;D

pusia_anusia

Też się dziwiłam, że nikt tu nie pisze(przy czym sama również nie napisałam). Bakemonogatari to przecież perełka, która z wielkim hukiem ląduje w mojej niezbyt obszernej przegródce ulubionych serii. Przyznac przy tym muszę, że nie jest to anime dla wszystkich odbiorców - w większej części składa się z dialogów(ale za to jakich!), czasami nie zmienia się nawet sceneria. Dla mnie cała ta nietypowa koncepcja jest wręcz genialna, w dodatku wizualna strona anime to miód dla moich oczu(aczkolwiek odcinek 13 miał jakąś dziwną kolorystykę^^) Studio Shaft spisało się naprawdę świetnie.

Co się tyczy wypowiedzi autorki tematu: Nie rozumiem, czemu uważasz, że seria jest trudna w odbiorze, moim zdaniem, jak napisałam powyżej, jest po prostu nie dla wszystkich, ale raczej z racji swojej specyficzności:)

Shady_L

Jakby nie patrzeć same ujęcia są nietypowe. Bardziej działają na wyobraźnie niż w takim typowym anime. Tak jak moja przedmówczyni napisała główny nacisk położony jest na dialogi, a obraz często schodzi na dalszy plan przez to ma się wrażenie, że bardziej słucha się jakąś nowele niż ogląda anime ^^ Do tego dodałabym częste migawki które trzeba oglądać klatka po klatce żeby zdołać je przeczytać :)
Przez to wszystko Bakemonogatari staje się trudniejsze w odbiorze od takiego typowego anime i o tym wspominałam wcześniej. Dlatego jest to anime specyficzne i według mnie nie przeznaczone dla każdego odbiorcy. Powiedziałabym, że trzeba umieć w nim dostrzec ta nutkę genialności, by być w stanie dotrwać do ostatniego odcinka :)

ocenił(a) serial na 3
pusia_anusia

bardzo słabe anime, daje 3.
troche dla małych dzieci z tymi moralizatorskimi przesłaniami, muzyka do bani, oglądałam niewątpliwie lepsze anime.
to jest na ostatnim miejscu

ocenił(a) serial na 9
mnmisaki

nie mam pojęcia, co w tym anime było "dziecinnego". Moim zdaniem było właśnie adresowane dla osób, które mają otwarty umysł i są dość dorosłe, żeby nie brać wszystkiego dosłownie. Owszem, bywają momenty, z których można się nieźle pośmiać (walka z dziewczynką ;) ) ale ogólnie anime nie powstało jako komedia.... Jednym minusem jest to, że zawsze na początku są te "szybkie" klatki, z których nie da się normalnie nic przeczytać, trzeba oglądać prawie że klatka po klatce. Podoba mi się za to to, jak przekazany jest świat i otoczenie postaci - takie inne spojrzenie, coś odświeżającego!

ocenił(a) serial na 10
mnmisaki

Ja również nie wiem jak to anime może być dla "małych dzieci"? pusia-anusia wyraźnie napisała że to anime jest od lat +17 a z tego co ostatnio sprawdzałem, to nie jest wiek dziecięcy ;) Co do anime, nie spodobała mi się jedna rzecz - zdjęcia wzięte z prawdziwego życia, zmieszane z anime wyglądało to dla mnie nie smacznie. Za to kotek który "wychodził" Hanekawy był po prostu niesamowity ^^ Jeszcze sposób w jaki mówiła po prostu mnie dobił ;) Chętnie bym sobie jednego zabrał do siebie ;)

ocenił(a) serial na 10
SoVo

Genialne anime, pamiętny odcinek, kiedy siedzieli na placu zabaw i gadali, odcinek bodajże jedenasty, jazda samochodem ojca Senjougahary... Jej szeptanie do ucha Araragiego, najlepsza erotyczna scena, jaką widziałem w anime, a może w ogóle w filmie... Anime wybitne, chociaż nie mam dużego porównania, nie oglądałem dużo.

ocenił(a) serial na 8
victiln

Porzuciłam po 3 odcinku ale potem wróciłam wróciłam do serii i bez znudzenia obejrzałam do końca. Wydaje mi się, że późniejsze odcinki są dużo ciekawsze. Poza tym naprawdę można polubić niektórych bohaterów -> Araragi, Hachikuji (z tym jej ciągłym jąkaniem i gryzieniem) czu Oshino. Z tego co wiem ma być prequel serii na temat Shinobu.

ocenił(a) serial na 9
pusia_anusia

w pełni popieram pozytywne elementy tego anime, szybkie klatki faktycznie były za szybkie=) jedyny minusik ode mnie to ilość dziewczyn w tym anime, troszkę nie lubie jak ktoś szary z dnia na dzień staje się tak popularny, chociaż wystąpiły próby tłumaczenia tego zjawiska moim zdaniem w tak rewelacyjnym anime mogło to troszkę wygladać inaczej, i nazywanie krabów, węży itp. dziwactwami dziwne dla mnie i ostatnie co mi się nie podobało to powód zmany w kota-stres, można to było nazwać bardziej dramatycznie ale poza tym nietuzinkowa produkcja, szczerze godna obejrzenia i zapamiętania

nofree

Te "szybkie klatki" są jak dla mnie jedną z cech charakterystycznych tego anime. Ja ich nie zatrzymywałem, tylko starałem się jak najwięcej przeczytać w tym czasie co one przelatywały. Myślę, że właśnie o to w nich chodziło. ;)

wilkszary

Jestem podobnego zdania. To, że tak szybko przelatywały, było - moim zdaniem - zamierzone przez twórców i było jedną z wielu specyficznych cech tego anime, których nie śmiem zaliczyć na minus. :)