Co wy macie do tej kreskówki? No co? Słucham... Mi się podobało... No może pierwsze odcinki były do kitu, ale ostatnie - napięcie o3o Nie licząc cholernie głupiego momentu jak draguś zostaje superbakuganem... Animacja typowo mangowa - co nawet lubię, nie potraficie docenić czyjegoś starania... Wiecie ile potrzeba aby wykonać jeden odcinek profesjonalnie animowanej kreskówki?
mi się tez podoba ale bardziej mi sie podoba Młodzi wojownicy : Nowa Vestroja .. : D
Nie chińskie, ale japońskie. Tak wiem, dla wielu Polaków Japonia, a Chiny to to samo. Ale nie, bo te filmy, anime (w przypadku Japonii) się od siebie różnią. A jak dla mnie produkcje z obu tych pięknych krajów są po prostu wspaniałe i zdecydowanie lepsze od kina Hollywood.