Prędzej czy później na pewno. Mam tylko nadzieję że, broń Boże, nie zabije Emmy kiedy będzie w jakiejś furii po nieudanym spotkaniu z Bradley czy coś.
A mi się wydawało, że Bradley będzie kręcić z Dylanem, no, ale może i Norman ją zabić, bo mnie też drażni xD.
Bradley i Emma zginą, to jest pewne. Jego Matkę też czeka śmierć, a także "pochówek" w piwnicy.