no wlasnie ja tez tak mysle, tzn ta Norma jest jakas dziwna, mysle ze to ona zabiła meza, wlasnie skonczylem ogladac 2 odcinek i juz cos nie tak jest :D

w którymś odcinku (w czwartym chyba) rozmawiają o tym że nikt ich tak już nie potraktuje jak ojciec Normana więc ... prędzej czy później się wyjaśni jeśli ktoś dalej się zastanawia nad tym ;p (chociaż chciałbym się mylić bo od tego są dobre thrillery)

i nie wydaje się Wam że to właśnie Norman był świadkiem morderstwa ojca zamordowanego przez matkę i dostał takiej traumy, możemy również zauważyć że Norman rzucając się na swojego brata z młotkiem do tłuczenia następnego dnia nic już nie pamiętał, ( i właśnie w pierwszym odcinku widać jak to matka pełna spokoju z politowaniem patrzy na syna który przyszedł jej powiedzieć o śmierci ojca - przypuszczam że to właśnie wtedy zaczęły się psychiczne anomalie głównego bohatera ), lub nawet co może być wiarygodne to Norman zabił swojego ojca, kierując się wcześniejszymi halucynacjami, gdzie widział matkę która każe mu zabić ojca ( tak było również w przypadku policjanta, który zabrał mu spod łóżka pasek od spodni tego gwałciciela )

jakiś sens to ma bo matka mu już powiedziała że ma zwidy czy coś

Raczej na odwrót. To Norman zabił ojca i tego nie pamieta.

być może, a jakieś wyjaśnienie

Musze najpierw obejrzec wszystkie odcinki zeby miec jakas szczegołową teorie. Na razie dużo wskazuje na matkę, tak wiec podejrzewam, ze to typowa zmyłka scenarzystów i ona na pewno nie okaze sie morderczynią. Tworcy beda chcieli zrobic twist i w pewnym momencie okaze sie ze to Norman zabił ojca (być moze w obronie matki), matka była tego swiadkiem, dlatego nie była zaskoczona kiedy Norman zapukał do łazienki z ta "straszna nowiną" i dlatego patrzyła na niego z taka ogromną litościa i smutkiem.

tez tak myślę że to Norman zabił swojego ojca i tego nie pamieta

Ja uważam, że z jego śmiercią musi być związana matka. Bo tak dziwne to wyglądało. Syn siedzi w pokoju, biegnie do ojca i ten nie żyje (widać trochę krwi), a matka się kąpie. Gdzie logika? Ja uważam, że to ona go zabiła i dlatego poszła się kąpać (chciała zmyć krew). Nawet nie płakała gdy widziała go martwego. Jakby jego śmierć była mu obojętna.

Mi się wydaję, że to on go zabił, a matka go do tego popchnęła. No i to nie było jego pierwsze zabójstwo. Norma mówiła, że musieli się stale przenosić. Według mnie to właśnie z powodu Normana i oznak choroby.
Po ostatnim odcinku, kiedy jego matka go zapytała "To ja cię przerażam?", zabrzmiało to jakby jedyną osobą, która jest niebezpieczna był on sam.

na pewno chodzi o niego, przecież to Norman Sates. Kto widział "Psychozę" z 1960 roku i kolejne dwie części to wie o co chodzi:) zarypisty film.

poprawka - przecież to Norman Bates, sorki za literówkę

z drugiej strony to już nie wiem sam czy ten policjant naprawdę przetrzymywał ta Chinkę u siebie, jak dla mnie najbardziej normalną osobą jest brat Normana

To Norman tak naprawdę zabił ojca.... tzn. w odc. gdy Shelby atakuje rodzinę Norma mówi Dylanowi prawdę, jak to Norman zabił ojca...

Serial jest prequelem, który nawiązuje do wydarzeń z Psychozy . Cały scenariusz został stworzony w taki sposób, a żeby to ukazać nam portret psychologiczny i transformacje kochanego Normana w seryjnego mordercę. I tu suprise suprise : to Norman zabił ojca:O