1. Jak myslicie co kierowało Normanem? bo Norma ostatecznie zrezygnowała z Alexa, i nawet chciała zacząc wszystko od początku , więc zdziwiło mnie że Norman postanowił ze jednak sie zatrują. Czyżby liczył że po śmierci bd im lepiej?
2. o co chodziło gdy w kostnicy wyszeptał jej nad uchem" mogłas wczesniej powiedziec o swoim planie"?
3. wiadomo co z ciałem matki Emmy? bo generalnie sie nie wyjasniło chyba jak i gdzie zniknęło z lodówki albo coś przeoczyłem...
1. A kto go tam wie ;) Ale pewnie tak jak mówisz, chciał żeby odeszli razem, szczęśliwi...
2. Pewnie chodziło mu o to, że nie "wspomniała" mu o tym, że ma zamiar się zabić (?) ( bo pewnie uwierzył, że to Norma włączyła ten gaz)
3. A co do matki Emmy to dalej nic nie wiadomo :)
Według mnie z tym planem Normy było tak, że Norman nie do końca wierzył w śmierć matki. Przecież jak zobaczył jej ciało podczas przygotowań do pogrzebu to zdawało mu się, iż otworzyła oczy. Myślał, że ona udaje zmarłą. Jak wykopał jej ciało i zawiózł do domu to mówił jej, by otworzyła oczy, bo są sami. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba Norman coś wspominał, że Norma zawsze cierpiała przez ludzi, że nie pasowała do tego świata. Zapewne sądził, iż Norma sfingowała swoją śmierć, by już nie cierpieć i by w spokoju żyć ze swoim synem. Jednakże w końcówce odcinka do Normana dociera, że matka jednak nie żyje i próbował popełnić samobójstwo, ale powstrzymało go to, iż usłyszał jak Norma gra na fortepianie, co oczywiście było wytworem jego umysłu. Właściwie to przecież w niektórych sytuacjach wyobrażał sobie jego matkę, jak np. w Pineview gdy go odwiedziła. Oczywiście twórcy już mówili, że Norma pojawi się w halucynacjach Normana i on będzie wierzył, iż ona z nim rozmawia itp i będzie go popychała do zabójstw. Bo przecież na tym polegała cała Psychoza.
3. Jak to 'dalej', skoro na początku sezonu (bodajże w drugim odc.) Norman miał przebłyski jak "Norma" zakopuje ją w tym dole.... i jeszcze przecież ten kolczyk.
Zgadzam się z lucre. Też uważam, że 5 sezon będzie się opierał na całkowitej psychozie Normana czyli na stawaniu się własną matką.
A co do matki Emmy wydaje mi się, że ona jest zakopana w tym dole w którym miał być ten niby basen. Tam Norma też jej szukała, a mężczyźni którzy zakopywali dół znaleźli jej kolczyk.