Uśmiałem się gdy Alex strzela w łeb Chickowi, a ten dopisał ostatnie słowo spadającą głową XD. Mogę przewijać bez końca, wzniosłość tej sceny mnie rozwala. Oglądając to czuję jakbym oglądał Pulpfiction. Super odcinek, małymi krokami zbliżamy się do końca. Jak myślicie jak to się rozwiąże? Wydaje mi się, że Normanowi się upiecze koniec końców i będzie ,,prowadził" motel przez długie lata tak jak to było w filmach.
Szkoda, że uśmiercili Chicka. Ta scena mnie naprawdę zaskoczyła, to było tak niespodziewane...
Co do Normana i jego dalszych losów... Też sądzę, że wyjdzie z tego cało i będzie dalej prowadził motel. Jestem tylko ciekaw, kto odpowie za te wszystkie zbrodnie.
"Wydaje mi się, że Normanowi się upiecze koniec końców i będzie ,,prowadził" motel przez długie lata tak jak to było w filmach."
Tzn. których? Bo Psychoza oryginalna kończy się tym, że Norman trafia ostatecznie do szpitala psychiatrycznego, a Psychoza II rozpoczyna się jego powrotem z instytutu po ponad 20 latach.