Zdecydowanie za mało i większy nacisk powinien być na walkę no niestety, przynajmniej z kilka walk które mogły być pokazane zostały kompletnie ucięte. Mimo tego poważnego uchybienia ogląda się to świetnie i balans pomiędzy komedią ecchi a walką o przecenione "Ben-to" w niektórych epizodach jest idealny. No cóż pozostaje więc lekkie rozczarowanie, jak na 12 odcinków. Całość właśnie nabierała rumieńców, trochę więcej kreatywności i dałoby radę zrobić jeszcze kilka ciekawych odcinków, zdecydowanie za krótko.

Aha no i zapomniałbym odcinek z basenem przeeepicki xD ktoś coś musiał brać, jak wymyślał ten epizod.

Basen był genialny, w przeciwieństwie do szpitala. Jego pobyt w szpitalu jest dla mnie nie zrozumiały, walki i tak trwają zbyt krótko a oni zmarnowali tyle czasu na utrwalenie jego wizerunku zboczeńca.