Oglądał ktoś pierwszy odcinek? Warto się za to zabrać? Lubie fantasy, ale musi być dobrze zrobione.
Wg mnie niestety marniutko - główny bohater oczywiście musi na każdym kroku pokonywać antagonistę, ratować kogo trzeba i mieć kryształowe serce. Dialogi drętwe, sceny łatwe do przewidzenia i po raz kolejny na siłę poprawność polityczna - gdzie w tamtych czasach na tych terenach żyli czarnoskórzy?? Ogólnie po pierwszym odcinku lekkie rozczarowanie - daję szansę jeszcze kolejnym, ale jeśli będą w podobnym stylu to niestety będzie to zmarnowanie świetnego tematu, a szkoda. A to, że niskobudżetowy, nie musi oznaczać, że słaby - do dobrych dialogów i lepszej gry aktorskiej (skądinąd kilku naprawdę znanych nazwisk), nie trzeba milionów ;)
Można obejrzeć ale trzeba pamiętać, że to zupełne fantasy - nie dawna skandynawia tylko kraina multikulti, gdzie negrzy, arabowie ( a może latynosi ? ) i rogate trole żyją w społeczności przypominającej nieco wikingów.
Jeśli się pogodzić z tym dziwactwem to mamy niezły film akcji, tak na 6+ po pierwszym odcinku
No dokładnie. Nie wiem czego się wszyscy spodziewali po tym serialu. To miało być i jest fantasy. Btw oceniać serial po jednym odcinku, to jak oceniać książke za wygląd okładki.
hmm...serial nazywa sie Beowulf,traktuje o sadze o Beowulfie ktora ma miejsce w skandynawii,pelnej wikingow wiec chyba tego sie spodziewano a dostalismy cos na ksztalt opowiesci z 1000 i jednej nocy tyle ze w mniej slonecznej krainie .