od 8

dzieki, jestem teraz w polowie 2 sezonu (dalem serialowi druga szanse) i jakos trudno mi sobie wyobrazic ten serial bez niego, praktycznie prócz Dwighta jest jedyna zabawna postacia

jak to żarty Jimma cie nie smieszą? Konserwatywność Angeli? Ździrowatośc Meredith? Głupota Kelly? Pesymizm i śmiech Stanleya? Wszystkie wypowiedzi Kevina? Przemądrzałość Oscara? No i wstawki z Creedem xDDDDDD.
edit@
no i zapomniałbym o Tobim. Czy jego sposób wypowiadania się Cie nie smieszy? Jak to możliwe. Jestes człowiekiem skałą

Gdy to pisalem to bylem tylko po 13 odcinkach (ogladanie zacząłem od 2 sezonu, 1 jakos ominąłem), teraz dobiłem do 5 i musze przyznac ci racje, pozostale postacie naprawde daja rade, tylko porostu pomału to wszystko sie rozkręcało, jednak pomimo tego i tak odpuszcze ogladanie po 7 sezonie

no postacie poboczne sa mistrzowskie w tym serialu i to chyba jego największy plus . Czego odpuszczasz po 7?

Z ciekawosci wlaczylem sobie odcinek z 9x07 i nie wytrzymalem nawet polowy,wiec by dobrze zapamietac seria,l zakoncze go po 7 sezonie

aff aż tak źle? Bo ja już kończe 8 sezon i serio smutno mi z tego powodu ze serial sie juz kończy ;s

A jego postać zniknie z serialu? Czy jakiś inny aktor będzie go grał?

No jego wątek został zakończony a szkoda bo epicka postać ;d

Jestem na 4 sezonie. I naprawdę ciężko to sobie wyobrazić bez niego. Mogłabyś zdradzić czy będzie jakiś nowy kierownik? Czy awansują kogoś z biura?

nie chce spoilerować tutaj a nie wiem jak oznaczyć wypowiedź jako spoiler ;s

Dopisz po prostu u góry "SPOILER!!!!!!" ;). Tylko jeśli to ktoś z biura to nie zdradzaj mi kto :P

Ta , zastapi go jakis typol Deangelo~ ktorego gra ten will farel a pozniej ktos z biura

Dzięki bardzo! :)